Artykuły

Nowa "Kartoteka"

"Kartoteka" Tadeusza Różewicza to jedna z często granych pozycji naszej dramaturgii współczesnej. Interpretacja Krzysztofa Kieślowskiego odbiega jednak swym charakterem - przy zachowaniu wszelkich znaczeń sztuki - od wielu poprzednich inscenizacji. Przede wszystkim reżyser, posłużył się wybitnie filmowymi środkami wyrazu, mimo iż akcję dramatu rozegrał w jednym właściwie pomieszczeniu, nie licząc introdukcji.

Filmowe środki wyrazu doskonale, dzięki montażowi, zastąpiły wejścia i zejścia scenicznych postaci, z którymi bez przerwy styka się Bohater, a które są niemal wyłącznie zjawami z jego przeszłości. Filmowe środki wyrazu pozwoliły też lepiej niż w sztuce scenicznej zaznaczyć istotne miejsce akcji dramatu: nowoczesne miasto, wielką aglomerację.

Podobne umiejscowienie i przedstawienie akcji dodaje sztuce Różewicza, powstałej dwadzieścia lat temu, nieoczekiwanie nowych znaczeń. Kieślowski, w odróżnieniu od poprzedników, przesunął jednak akcenty dramatu. W poprzednich inscenizacjach postać Bohatera, określał i lokował historycznie Chór, który personifikował symbole tego, czym żyło i na czym wyrosło pokolenie Kolumbów, symbole bohaterstwa i narodowej tradycji. Tymczasem Kieślowski, właśnie partie Chóru z telewizyjnej inscenizacji Konrada Swinarskiego, wmontował w odpowiednie miejsca swojej inscenizacji, które w znacznym stopniu odejmują dramatowi owe historiozoficzne znaczenie. Reżyser, położył większy akcent bardziej na osobiste przeżycia Bohatera, które odcisnęły piętno na jego obecnym życiu.

Wyrazistość sztuki potęguje jeszcze interpretacja postaci Bohatera w wykonaniu Gustawa Holoubka, bez zwykłej w takich przypadkach nuty autoironii. Znakomita to kreacja artysty, który gra po prostu człowieka znużonego, zmęczonego, złaknionego snu i wypoczynku, oddalającego przeżycia, które dopadają go jednak z nieprzepartą siłą. Ponieważ nigdy nie da się ostatecznie odsunąć tego, co przeżyliśmy.

Reżyser młodszy o pokolenie od autora sztuki stworzył inscenizację bliższą własnym odczuciom i doświadczeniu. Nie jest to rodzaj "przeniewierstwa" Różewiczowi, raczej odczytanie tego dramatu w inny sposób.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji