Artykuły

Stare misterium - nowe konteksty

"Historya o chwalebnym zmartwychwstaniu Pańskim, ze czterech św. Ewangelistów zebrana, a wierszykami spisana przez księdza Mikołaja z Wilkowiecka, zakonnika częstochowskiego'' jest najstarszym zachowanym w literaturze staropolskiej misterium rezurekcyjnym. Choć pochodzi z ostatniej ćwierci XVI stulecia, utwór swoim charakterem i klimatem, poetyką i stylistyką mieści się raczej w średniowiecznych aniżeli renesansowych tradycjach. Jest to więc staroć, jakich niewiele przetrwało do naszych czasów.

Z jednej strony - skarb prawdziwy, z drugiej zaś - dzieło nie pozbawione teatralnej i literackiej naiwności, rozbrzmiewające częstochowskimi rymami, często inaczej wzruszające, niźli to zamierzał autor, a nieraz prowokujące w niestosownych miejscach śmiech, tyle że przyjazny, wspierany niejakim roztkliwieniem. Obcowanie z tym dramatem - zwłaszcza poprzez tradycję, którą swoimi inscenizacjami zbudował Kazimierz Dejmek - ma smak niezwykłej kulturowej przygody, staje się swoistą sentymentalną podróżą do źródeł. I mogłoby się wydawać, że propozycje Dejmka to jedyny walny sposób współczesnej realizacji staropolskich misteriów. Ale w szatce nic nie jest pewne i nic nie jest na zawsze.

Oto Piotr Cieplak, przedstawiciel najmłodszego pokolenia polskich reżyserów, postąpił z dramatem Mikołaja z Wilkoioiecka nąjradykalniej,jak tylko można. Po pierwsze znacznie "zeświecczyło utwór, ujmując sporo patetycznych wzniosłych a nabożnych partii, a dodając dwa zabawne intermedia, z których jedno rozgrywa się w pospolitej karczmie, a którego - zażywający piwa i blagujący - bohaterowie przeobrażają się nagle w apostołów z wieczernika. Po drugie zrezygnował z historycznego kostiumie większość postaci nie różni się strojem od przybyłej do teatru publiczności. Tam zaś, gdzie pojawiają się postaci z innego wymiaru (np. aniołowie), przypominają one przebierańców z żakowskich zabaw. Po trzecie rozgrywa rzecz na scenie en ronde, pośród publiczności, w konwencji z przeciwległego bieguna tradycji sceny symultanicznej. Po czwarte zapewnił przedstawieniu współczesną muzykę z nurtu - jeśli tak można rzec - "młodzieżowego", graną na żywo przez kapelę "Kormorany".

Z tak spreparowanego utworu pozostają jeno podstawowe wątki oraz soczysta stara polszczyzna, język praojców naszych. Bohaterami zaś są współcześni młodzi ludzie. Scena w piekle może się skojarzyć ze strajkiem lub manifestacją, przerastającą w "zadymę", a Jezus z przywódcą zbuntowanej młodzieży. Jedna z "potępionych" to - wypisz wymaluj - ciężarna licealistka. Pyszna, najwyraźniej apokryficzna już u autora, scena zakupu olejków i wonności przez trzy Marie, w tej realizacji jest groteskową metaforą bazaru, na którym rozkwita handel łóżkowy.

Cóż tedy w końcu uczyni ze starym misterium młody reżyser? Ano - wyciągnął pewne radykalne konsekwencje z tradycji, którym był wierny sam autor tekstu. Gdyby wczytać się uważnie pod pewnym kątem w "Historię", nie trudno w niej by było doszukać się rozlicznych aluzji do współczesności. Cieplak postąpił więc tak jak Mikołaj z Wilkowiecka, mianowicie wpisał starą podniosłą historię we współczesne sobie tło kulturowe i obyczajowe. Wynikają z tego różne konsekwencje. Ciekawe w tym doświadczeniu, że choć prowadzi to niejednokrotnie do efektów humorystycznych i groteskowych (trudno się nie ubawić, gdy z wstępujących do nieba aniołów sypie się najprawdziwsze pierze), nie ma w tym cienia "świętokradztwa". Bo nawet w najbardziej zaskakujących kontekstach, to co w "Historii" jest naprawdę ważne i poważne, potrafi zabrzmieć przejmująco i poruszyć wrażliwość widza.

Przez dobrą chwilę oswajałem się z zaskakującą konwencją i powątpiewałem w duchu w sens tego teatralnego przedsięwzięcia, aż wreszcie poddałem się scenicznej rzeczywistości, by na koniec ulec niemałemu zauroczeniu. Nieźle w tym wszystkim znaleźli się wykonawcy, a dwu specjalnie sobie upodobałem: Wiesława Cichego i Cezarego Żaka. W sumie sądzę, iż jest to sukces teatru i spodziewam się, że publiczność tę ocenę zechce potwierdzić, zwłaszcza młoda publiczność, bo to głównie pod jej wrażliwość rzecz przygotowano.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji