Artykuły

Opera zapisana drukiem

Jak wspominać jubileuszowo? Z uczuciem, podkreślając miłe chwile, bagatelizując złe. I taka jest książka wydana przez Operę Krakowską na 50-lecie.

Książka jest właściwie efektownym, starannie wydanym albumem pełnym fotografii, projektów scenografii i kostiumów. A że w krakowskiej operze pracowali kiedyś świetni scenografowie - Tadeusz Kantor, Józef Szajna, Krystyna Zachwatowicz, Andrzej Kreutz Majewski, Zofia Wierchowicz - przyjemność oglądania jest naprawdę duża. Dla równowagi sporo jest również zdjęć dokumentujących codzienność opery, czyli przedstawienia plastycznie bardzo konwencjonalne, a nawet (głównie w operetce, choć nie tylko) kiczowate.

Ale jubileuszowa książka to nie tylko fotografie. Zawiera również 13 rozmów Justyny Nowickiej z artystami - reżyserami, scenografami, śpiewakami, dyrygentami. Te wspomnieniowe, pełne sentymentu rozmowy tworzą obraz teatru, który działał w trudnych warunkach, ale miewał świetne przedstawienia, a za dyrekcji Kazimierza Korda był wręcz w czołówce teatrów muzycznych. To Kord rozpoczął swoją dyrekcję "Don Kichotem" ze scenografią Kantora, szokującą bardziej tradycyjnych widzów, zaprosił do współpracy Krystynę Zachwatowicz, Andrzeja Kreutza-Majewskiego czy Józefa Szajnę. Zasługi Korda dla Opery Krakowskiej podkreślają właściwie wszyscy rozmówcy Justyny Nowickiej. Za trzy lata powstanie nowy gmach opery. Ciekawe, czy dyrekcja zaprosi do pracy - wzorem Korda - awangardę artystyczną, czy kontynuować będzie obecną linię estetyczną, czyli produkcje kiepskich reżyserów i scenografów niemieckich i co najwyżej przyzwoitych krajowych.

Na zdjęciu: plakat do plenerowego spektaklu "Halki".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji