Artykuły

Igraszki z diabłem

Ta doskonała sztuka Jana Drdy nie jest sztuką dla dzieci a jednak ogladałem ją ją wbrew dobrym obyczajom do 10-ej wieczór razem z małym dzieckiem, które z wypiekami na twarzy, histerycznie trzy­mając się fotela, odmówiło pójścia. spać i ogłupiałe, wpatry­wało się w ekran telewizora. Starsi państwo natomiast byli zawiedzeni, gdyż wydawało im się to nieco zbyt mało arty­styczne. Natomiast zawodowcy teatru akceptowali poczynania swoich kolegów i reżysera - Tadeusza Lisa w pełni.

I chyba istotnie trzeba mu pogratulować tego przedstawie­nia. Co prawda skład aktorów sprawił, że całość oglądało się trochę jak "Kabarecik" Olgi Lipińskiej, ale to może tylko zbieżność wykonawców. Trzeba przyznać, że jak nikt się spe­cjalnie na komedię nie nastawia w naszej TV i jak nie stara się za wszelką cenę, żeby było śmiesznie, to, wychodzi z tego całkiem dobra komedia. Zasłu­ga to przede wszystkim akto­rów. Nawet gdyby ci ludzie grali książkę telefoniczną, to i tak byłoby do śmiechu... A tu jeszcze doskona­ła sztuka, naprawdę do grania i nawet czasami starająca się powiedzieć coś mądrego; no i bardzo ładna, staranna i facho­wa reżyseria Lisa, który zrobił przedstawienie telewizyjne, jak na egzamin - bez potknięć. W sumie bardzo miły, wesoły i niegłupi przy tym wieczór tea­tralny w TV.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji