Teatralna wiwisekcja
- "Jesień i zima" to rodzaj greckiej tragedii, gdzie każdy w sercu nosi swój cierń - mówi Alicja Mozga, wykonawczyni roli Margarety - matki dwóch córek. - To przedstawienie, to praca na otwartym ciele naszej psychiki - dodaje Maciej Maria Putowski, autor scenografii.
Sztuka Larsa Norena daje olbrzymie pole do popisu zarówno reżyserce - Danucie Jagle, jak i czwórce aktorów (oprócz A. Mozgi w spektaklu zobaczymy także Agatę Życzkowską, Hannę Kochańską i Mieczysława Franaszaka). W typowo skandynawski sposób, autor przeprowadza wyrafinowaną obserwację skrywanych zwykle uczuć wewnątrz pozornie szczęśliwej rodziny. Podczas tej swoistej wiwisekcji okazuje się, że relacje między dwiema córkami a ich rodzicami są bardziej złożone, niż się wydawało. Realizatorzy przedstawienia zapewniają, że widzowie w oglądanych bohaterach na pewno znajdą odbicie własnych cech...
Jak zapowiada Danuta Jagła, widzowie poczują się podczas przedstawienia nieco inaczej, niż zwykle w teatrze. Szczegółów jednak nie zdradzimy...