Artykuły

Wiśniowy sad

Przekład:Jerzy Jarocki. Reżyseria: Maciej Prus, scenografia: Borys Kudlicka, kostiumy: Zofia de Ines, muzyka: Jacek Ostaszewski. Premiera 12 IX 2000.

Najważniejszym elementem scenografii jest stół bilardowy. Nie znika nawet w akcie II, plenerowym. Przeszklone ściany rodzinnego domu Gajewa i Raniewskiej przypominają chłodne szpitalne wnętrze. Można by w nim zagrać "Lot nad kukułczym gniazdem". Zwłaszcza że Jasza niczem Wielka Pielęgniarka z upodobaniem podgląda swoich chlebodawców. Dlaczego i po co? To nie zostanie nam wyjaśnione, jak zresztą wszystko w tym przedstawieniu. Nie opowiedziano nawet porządnie fabuły, niezbyt przecie skomplikowanej.No trudno, u Czechowa nie wydarzenia są najważniejsze, lecz ludzie. Ale ci jakże są bezbarwni, ani śmieszni, ani nieszczęśliwi, niegodni nie tylko współczucia, ale i uwagi. Nie wiadomo nawet, kim są, gdyż ich parantele i związki z rodziną pozostają niejasne. Nic więc dziwnego, że aktorzy jak to aktorzy: usiłują zagrać słowa, wypowiadają tekst od sceny do sceny bez zapału i sensu, raz ciszej raz głośniej, za to niechlujnie i bardzo niewyraźnie. Żadnego kontaktu, cienia podtekstu, wzajemnych relacji, emocjonalnej tonacji i skali. Chłodni i obojętni wobec siebie jak kule rozrzucone na tym nieszczęsnym bilardowym stole.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji