Artykuły

Bawią!

Bawią znakomicie pod pewnym, dobrym, adresem. Zakłady Norblina, Żelazna 51/53, Scena PREZENTACJE, od momentu powstania w roku 1979, kierowana przez Romualda Szejda i od razu - już wtedy - pomyślana jako teatr impresaryjny.

Angażuje się więc aktorów do konkretnych przedstawień. A przedstawienia robi się z dramaturgii bien faite - użytkowej, mówiąc brzydko, realistycznej, rozrywkowej, jaką stoi i stał normalny teatr na całym świecie. Melodramaty, komedie, farsy. Warunek: wspaniałe, profesjonalne aktorstwo.

I aktorzy od lat się tu chętnie angażują. Mają szansę wygrania się, odnalezienia w prawdziwym, sprawdzającym rzemiosło tete a tete z widzem, który jest tuż (salka maleńka przecież). Nie bierze się ślubu z tym teatrem, gra się to jedno przedstawienie, często kontrastowo różną rolę wobec tych, jakie proponuje w tym samym czasie macierzysty, etatowy teatr.

I grywali tu, i nadal grywają, najwybredniejsi i najwięksi.

Najświeższa premiera w PREZENTACJACH to "Życie prywatne" Anglika Noela Cowarda - dowcipna farsa o parze byłych małżonków, którzy spotkali się na Lazurowym Wybrzeżu, podczas spędzania miodowego miesiąca w nowych już związkach. Oczywiście, z tego wynika moc perypetii, stara miłość nie chce rdzewieć, nowi partnerzy to już tylko kompromis z życiem ite de, i te pe.

Nie intryga, łatwa do rozplatania w pierwszych sekwencjach spektaklu, jest tu ważna. Liczą się pyszne sceny obyczajowe, soczyste charakterki bohaterów - to ze strony autora. Ze strony teatru - role.

No i są. Palce lizać.

Sama Joanna Szczepkowska jako ambitna, narwana nieco i piekielnie inteligentna Amanda, która po nie udanym małżeństwie z równie interesującym panem (Elyot - przystojny Artur Żmijewski) próbuje ułożyć życie z nader zrównoważonym, do przesady wręcz, Marcinem Trońskim (nadęty, jak mu wyrzuca, Wiktor). I Szczepkowska, i obaj jej partnerzy są więcej niż dobrzy, ona dodatkowo ma ten swój pół charakterystyczny wdzięk kruchego i kobiecego Einsteina.

I jeszcze jedna błyszcząca damska rola - Joanna Kurowska z Teatru Nowego, trzeci rok na scenie, jako tak zwana głupia, zwyczajna kobitka, z jaką żenią się ci sparzeni na inteligentnych. Tu - nowa żona eks- męża Szczepkowskiej. Kurowska jest ostro charakterystyczna, prezentuje bardzo szerokie możliwości głosowe, ruchowe, mimiczne, jest śmiała i arcywitalna.

Boże, jak oni ładnie bawią widzów!

PS. Premiera była też świętem towarzyskim. Sponsor spektaklu, francuski potentat perfumeryjny, firma Guerlain. podarowała nawet wszystkim paniom na widowni próbeczki perfum Shalimar. Było ciasno, miło i wreszcie wesoło.

Teatr Scena PREZENTACJE. Noel Coward "Życie prywatne". Przekład Małgorzata Semil, reżyseria Romuald Szejd, scenografia Marcin Stajewski. Premiera: styczeń 1992.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji