Kraków. Jan Klata czyta Sienkiewicza
3 części, 6 tomów, 2603 strony, 1 spektakl - "Trylogia" według Henryka Sienkiewicza. Niemożliwe? A jednak. W Starym Teatrze w Krakowie trwają próby do nowego przedstawienia Jana Klaty.
Rzecz wydaje się z pozoru niemożliwa do zrealizowania. W każdym razie arcytrudna. Ale Jan Klata uwielbia wyzwania. W ubiegłym roku wystawił na deskach Teatru Polskiego we Wrocławiu "Sprawę Dantona" Stanisławy Przybyszewskiej, która zdobyła deszcz nagród na różnych festiwalach. Teraz weźmie się za bary z Sienkiewiczem.
Marzy mi się Polska niepodległa. Polska silna i sprawiedliwa. Polska mądra i waleczna. Polska godna swoich bohaterów. Marzy mi się Trylogia w teatrze, na scenie. Spektakl grany na scenie krakowskiej albo warszawskiej. Chociaż krakowska wydaje mi się ważniejsza, bo przecież Kraków to nasz matecznik narodowy, skarbiec i jednocześnie grobowiec. Spektakl z najlepszymi aktorami, w wielkiej inscenizacji, z muzyką, światłami i w kostiumie. Spektakl błyskotliwy i przenikliwy. Spektakl przeszywający widzów niczym przenikliwe spojrzenie Matki Boskiej.
Spektakl, który będzie mówił do rodaków, więcej, który będzie krzyczał: Polacy, Polacy, to o nas, to my, wszyscy razem i każdy z osobna, to my, Polacy. Marzy mi się Zbaraż, Częstochowa, Kamieniec - na scenie. I Skrzetuski, Kmicic i Wołodyjowski razem, wspólnie. Marzy mi się. I śni.
Mnie - Henrykowi Sienkiewiczowi - marzenia pisarza spróbuje spełnić Jan Klata, który wspólnie z Sebastianem Majewskim zaadaptował jego teksty na potrzeby spektaklu.
Na scenie zobaczymy m.in. Annę Dymną, Krzysztofa Globisza, Tadeusza Huka i Jana Peszka. Premiera na Dużej Scenie Starego Teatru 21 lutego.
