Artykuły

Wrocław. Dziś spotkanie z Peterem Brookiem

Pierwszą z cyklu imprez związanych z rozpoczętym właśnie Rokiem Grotowskiego zamknie dzisiejsze spotkanie z Peterem Brookiem [na zdjęciu], wybitnym reżyserem i długoletnim przyjacielem polskiego artysty. Będzie związane z premierą książki "Teatr jest tylko formą. O Jerzym Grotowskim" wydanej przez Instytut Grotowskiego.

Jestem zainspirowany teatrem szekspirowskim, elżbietańskim, przypominającym targowisko, które nie jest przecież nieskazitelne, nie powinno takie być. Plac targowy to nie świątynia buddyjska. Teatr przypomina raczej świątynię hinduską, w której dzieje się wszystko: dobre spotyka się ze złym, oszuści z nikczemnikami, a święci i zwyczajni ludzie mieszają się ze sobą. Na tym polega życie" - pisze Brook w książce o Grotowskim. To zbiór różnych wypowiedzi reżysera, a także zapis wywiadów i dyskusji od lat 60. ubiegłego wieku aż do roku 2005.

Nie dajmy się jednak zwieść tytułowi - bohaterem książki nie jest sam Grotowski czy jego metoda, ale przede wszystkim twórca w konfrontacji ze światem zewnętrznym, dalekim od jego laboratoryjnych poszukiwań. Jest ona także źródłem wiedzy o samym autorze - nie tylko jako o wnikliwym obserwatorze pracy Grotowskiego i jego zespołu, ale także jako twórcy i niezwykle wrażliwym człowieku, wyczulonym na najsubtelniejsze aspekty ludzkiej natury. Niezależnie od tego, czy mówi o aktorze, widzu czy, co rzadko się zdarza, samym sobie.

Brook, jeden z najważniejszych twórców współczesnego teatru, działa artystycznie od 60 lat, reżyserując spektakle teatralne i operowe, filmy, tworząc także scenografię i muzykę teatralną. Jest autorem wielu publikacji, z których najważniejsze to "Pusta przestrzeń", "Nie ma sekretów" czy "Wywołując (i zapominając) Szekspira". Wśród otrzymanych nagród ma na swoim koncie najważniejsze europejskie trofeum - Premio Europa per il Teatro z 1989 roku. Analizował koncepcje i teorie teatralne, w tym Bertolta Brechta, Wsiewołoda Meyerholda czy Antonina Artauda, a wśród jego zainteresowań teatralnych, oprócz Szekspira, znaleźli się także współcześni autorzy, jak Peter Weiss ("Marat/Sade" jest jedną z jego najgłośniejszych realizacji), Jean Genet, Friedrich Dürenmatt, Jean Paul Sartre. W 1970 roku przeniósł się do Paryża, by wraz z międzynarodową grupą aktorów prowadzić w Międzynarodowym Ośrodku Poszukiwań Teatralnych (CIRT), od 1974 roku zwanym Międzynarodowym Ośrodkiem Twórczości Teatralnej (CICT), badania dotyczące możliwości komunikacji międzykulturowej. Jest autorem inscenizacji i wersji filmowej "Mahabharaty" - obszernego (liczy ponad 100 tys. wersów) epickiego poematu hinduskiego. Istotny wpływ na jego poszukiwania teatralne mają nauki ormiańskiego mędrca Georgija Gurdżijewa, o którym stworzył film "Meetings with remarkable men".

"Szukamy dokładnie tego samego: czegoś, co znajduje się poza teatrem, a jednocześnie pragniemy wyrazić to za pomocą tej szczególnej formy" - mówił Brook o swojej relacji z Grotowskim. "Moje poszukiwanie opiera się na reżyserze i aktorze, podczas gdy pańskie - na reżyserze, aktorze i widowni. Przyznaję można i tak, ale dla mnie jest to droga okrężna" - odpowiadał Grotowski Brookowi. Spotkali się po raz pierwszy w Londynie w 1965 roku i od tego czasu aż do śmierci Polaka wielokrotnie brali udział w publicznych dyskusjach i wzajemnie analizowali swoją twórczość. Konfrontowali także swoje zespoły aktorskie - jedno z takich spotkań przywołuje Brook w książce, szczególnie żywo wspominając Ryszarda Cieślaka najważniejszego aktora Teatru Laboratorium, którego później zaangażował do "Mahabharaty".

Brook mówi o koncepcji teatru ubogiego, sztuki jako wehikułu, o poszukiwaniu przez Grotowskiego niewypowiedzianej prawdy o człowieku, wynikającej z samej jego obecności, a nie jej opisu. Za moment skontrastuje jednak wizerunek zamkniętego i zdystansowanego wizjonera teatru, wspominając go jako człowieka ciepłego i z poczuciem humoru. Brook daleki jest jednak od prób systematyzowania działalności twórcy Teatru Laboratorium - opisuje go w wybranym momencie pracy, konkretnym "tu i teraz", będąc dalekim od generalizacji. Opisuje drogę transformacji pracy Grotowskiego od jego scenicznych realizacji do momentu, w którym - jak mówi - "normalny w teatrze obowiązek pokazywania publiczności efektów stał się barierą". Opowiada o reformatorze z niesłychaną przenikliwością, dbałością o szczegół, powściągając wszelkie zakusy do oceny metod jego pracy.

W posłowiu książki jej redaktorzy Georges Banu i Grzegorz Ziółkowski napisali: "Relacja między Brookiem i Grotowskim to relacja szekspirowska, w której przeciwieństwa łączą się i przeplatają, tworząc wrażenie niezwykłej witalności".

Spotkanie z Peterem Brookiem dziś o godz. 19 w auli Ossolineum. Wstęp wolny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji