Artykuły

Warszawa. Premiery w Kole i w Konsekwentnym

Dwie premiery przygotowują warszawskie teatry repertuarowe działające w porozumieniu ENTER. Studio Teatralne Koło i Teatr Konsekwentny w różny sposób patrzą na współczesność.

Igor Gorzkowski, szef Studia Teatralnego Koło, postanowił zrealizować adaptację opowiadania Wiktora Pielewina "Żółta Strzała". Przedstawienie mogli obejrzeć w poniedziałek i wtorek widzowie w Lublinie - spektakl powstał jako koprodukcja warszawskiego teatru i lubelskiej sceny prapremier InVitro.

Reżyser opowiadał nam o przedstawieniu w trakcie pakowania wyjątkowo rozbudowanej dekoracji. Na scenie zobaczymy bowiem szkielet starego wagonu kolejowego. Część elementów tej konstrukcji jest autentyczna. Bohaterowie "Żółtej Strzały" mieszkają w pociągu, tutaj toczy się ich życie. Większość nawet nie dostrzega świata za oknem.

- W spektaklu "Ukryj mnie w gałęziach drzew" wszystko rozgrywało się w relacjach międzyludzkich, wystarczyła nam właściwie pusta scena. Tu ważne jest umieszczenie bohaterów w namacalnym konkrecie - mówi Gorzkowski. Wśród aktorów stale współpracujących z Gorzkowskim (Sławomir Grzymkowski, Wiktor Korzeniewski) znalazła się Agata Buzek w roli dopisanej przez Gorzkowskiego do oryginału Pielewina. Grana przez nią Mrówka ma cechy bohaterek pojawiających się w jego książkach: "Życiu owadów" i "Małym palcu Buddy".

- Oryginalny tekst jest dla mnie zazwyczaj punktem wyjścia - tłumaczy Gorzkowski. - Wiele rozwiązań powstaje w trakcie prób, wiele wnoszą sami aktorzy. Agata świetnie odnalazła się w naszym gronie.

Podobną metodę pracy przyjął tym razem też Adam Sajnuk z Teatru Konsekwentnego. W Starej Prochoffni przygotowuje "Kochanków z sąsiedztwa", spektakl zainspirowany filmem "Your Friends And Neighbours" Neila LaButa.

Na plakacie zamrożone serca, na scenie historia szóstki znajomych, 30-latków, pozornie spełnionych życiowo, którzy jednak sami nie potrafią dać nic z siebie najbliższym osobom. Zabijają samotność mechanicznym seksem, a rozmowy między nimi sprowadzają się do suchej wymiany informacji i kpin z ludzi, których uważają za słabszych. Swoje frustracje wypisują, zgodnie z trendami, na blogu. Można go znaleźć pod adresem: www.kochankowiezsasiedztwa.blogspot.com.

- Oglądałem film LaButa parę lat temu - opowiada Adam Sajnuk - ale uznaję go tylko za jedną z inspiracji. Trochę jest w tym wszystkim Woody'ego Allena, trochę obserwacji mojego środowiska, w którym widzę problemy z utrzymaniem stałych, bliskich relacji. Już w trakcie prób okazało się, że dotykamy bolesnych tematów, każdy z nas ma za sobą mnóstwo doświadczeń, o których zaczęliśmy rozmawiać. Weszliśmy tym samym w rodzaj kompletnie nieplanowanej psychoanalizy, która jednak dużo wniosła do czytania tego tekstu.

Na scenie, poza Sajnukiem, który, jak sam przyznaje, ograniczył się do niewielkiej roli, zobaczymy m.in. Aleksandrę Popławską. To zaskakujące, bo po rezygnacji z pracy w zespole TR Warszawa aktorka mocno ograniczyła swoją obecność w teatrze.

"Żółta Strzała", reż. Igor Gorzkowski, Studio Teatralne Koło w Centralnym Basenie Artystycznym, premiera: środa (3.12.)

"Kochankowie z sąsiedztwa", reż. Adam Sajnuk, Teatr Konsekwentny, Stara Prochoffnia, premiera: niedziela (7.12.)

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji