Warszawa. Będzie konkurs na zarządcę Teatru Ochoty
Organizacja pozarządowa, która pokieruje Teatrem Ochoty, ma być wybrana w konkursie - tak zadecydowała prezydent miasta.
Wczoraj napisaliśmy o pomyśle stołecznego Biura Kultury, które chce przekazywać zarządzanie niektórymi miejskimi teatrami organizacjom pozarządowym. W ten sposób Warszawa miałaby rozpocząć proces reformy samorządowych scen. Na pierwszy ogień miałby pójść Teatr Ochoty.
Dlaczego akurat ten? Dyrektor Biura Kultury Marek Kraszewski chce wykorzystać fakt, że wieloletniemu szefowi Teatru Ochoty Tomaszowi Mędrzakowi 31 grudnia wygasa kontrakt z miastem. Na łamach "ŻW" zapowiedział, że nie zamierza go przedłużać i jak najszybciej chce wybrać nowego zarządcę. Najlepiej bez konkursu, od razu, od 1 stycznia.
- Podmiot kierujący teatrem wskazuje prezydent Warszawy. I nie ma tu obowiązku organizowania konkursu - mówił nam jeszcze wczoraj dyrektor Kraszewski. I zapowiadał, że nazwę organizacji, która przejmie Teatr Ochoty, ratusz poda jeszcze pod koniec listopada.
W ten sposób ciekawy i pionierski pomysł zamiast aprobaty wywołał falę kontrowersji. Stołeczni samorządowcy oceniali: - Jeśli nie będzie konkursu, zawsze będą pytania dlaczego akurat ta organizacja została wskazana, według jakich kryteriów. Lepiej wybrać nowego zarządcę przejrzyście.
Hanna Gronkiewicz-Waltz postanowiła więc wczoraj, że taki konkurs jednak się odbędzie.
- Poleciła Biuru Kultury przygotować jak najszybciej wytyczne do konkursu. I mamy nadzieję, że w ciągu dwóch miesięcy zostanie on rozstrzygnięty - mówi Marcin Ochmański z biura prasowego ratusza.
Taki termin jednak z góry jest nierealny. Procedura konkursowa w ratuszu potrafi ciągnąć się nawet ponad pół roku. A to oznacza, że dyrektor Mędrzak, który wczoraj nie ukrywał zaskoczenia pomysłami ratusza, może spać spokojnie. Jego teatr, którym kieruje od ponad dziesięciu lat, prawdopodobnie nie zmieni szefa do końca sezonu. Za kilka miesięcy Mędrzak będzie obchodził jubileusz 30-lecia pracy artystycznej.
- W ten teatr włożyłem całe swoje życie. Dzisiaj jestem dumny z tego, że mam 96 - 100 proc. frekwencji, spektakle na wysokim poziomie, oparte na dobrej literaturze i wspaniałych artystach - mówi szef Teatru Ochoty.
A dyrektor Kraszewski zapowiada: - Chcemy, by bardziej niż teatr był to ośrodek twórczości teatralnej.
