Majakowski w kosmosie
"...np. Majakowski" w reż. Krystyny Meissner we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Pisze Piotr Bogdański w Wiadomościach Wałbrzyskich.
Sztuka bez wątpienia znajdzie się wśród najlepszych spektakli na Dolnym Śląsku w sezonie 2008/2009 roku. Może nie, ze względu na wyjątkowość inscenizacji, ale z powodu gry aktorskiej. Dla mnie "... np. Majakowski" to trzy kreacje męskie. W roli Bajana Krzysztof Boczkowski, Jerzy Senator wciela się w postać cenzora, Bartosz Woźny to tytułowy Majakowski. Aktor już nie raz dał się poznać. Tym razem "... np. Majakowski" dał artyście możliwość zaprezentowania szerszego wachlarza możliwości. Woźny wchodził ze swoimi kwestiami niczym burza. Żarliwie bronił przekonań poety czasów rewolucji październikowej. Aktorską szarżę zawdzięczamy również konstrukcji i pomysłowi na spektakl. "... np. Majakowski" przenosi nas na próbę do podmiejskiego teatru, gdzie Majakowski starą się przekuć dramat pt. "Pluskwa"na język teatru. Wśród gości jest partyjny cenzor. Czuwa on nad właściwą formą i przekazem ideologicznym.
Niestety smutnemu urzędnikowi nie podoba się zbyt realistyczne przedstawienie skrzeczącej rzeczywistości. Przepychanki intelektualne między niepokornym poetą, a przedstawicielem partyjnego betonu wypadają ciekawie. To jednak nie wszystko co przygotowali twórcy sztuki. Po przerwie przenoszą widzów nie tylko w czasie, z lat 20 XX wieku do współczesności, ale również w przestrzeni. Z dużej sceny, akcja "... np Majakowskiego" "wędruje" na scenę na strychu. Wraz z Majakowskim trafiamy do studia telewizyjnego, gdzie trwa bezpośrednia relacja z odmrożenia hibernowanego Prysypkina znajomego poety. Świat a.d. 2008 to świat techniczny, cyniczny, bezduszny. Jego typowym przedstawicielem jest prowadzący talk show. W przegniłą rzeczywistość wdziera się Majakowski. Wiodą go ideały i poezja. Natychmiast staje się atrakcją dla milionów widzów. Okazuje się jednak, że dla artystów czasy początku komunizmu, są niedużo gorsze od współczesnej wolności. Światełkiem nadziei może być fakt, że twórczość bohatera przeszła do historii literatury.
