Artykuły

Podziemny lęk na cztery głosy

"Jama" w reż. Karela Brożka w Teatrze Ateneum w Katowicach. Pisze Henryka Wach-Malicka w Polsce Dzienniku Zachodnim.

Kibicuję inicjatywie Śląskiego Teatru Lalki i Aktora "Ateneum" w Katowicach, który przymierza się do wystawiania, raz w sezonie, spektaklu dla dorosłych. Im bogatsza i różnorodniej sza oferta, tym lepiej dla publiczności. Mam tylko nadzieję, że zespół "Ateneum" w następnej premierze z tego cyklu w większym stopniu wykorzysta środki charakterystyczne dla teatru animacji. Nimi właśnie mógłby się różnić od scen stricte dramatycznych.

Ta refleksja towarzyszyła mi w czasie premiery "Jamy" wg tekstu F. Kafki, zrealizowanej przez Karela Brożka nie w stałej siedzibie teatru lecz w sali prób, zwanej Galerią Ateneum. Nietypowa przestrzeń, podzielona przez Zbigniewa Mędralę na scenę i widownię tylko zwałem krzeseł i grą świateł, dobrze współgrała z metaforyczną historią Istoty drążącej sieć podziemnych labiryntów.

Bohater, uciekający przed niezidentyfikowanym, ale przerażającym go niebezpieczeństwem, rozpisany został na cztery głosy. Nie wiemy nawet czy jest człowiekiem (choć ma takie odruchy i refleksje) czy inteligentnym zwierzęciem. A może człowiekiem tak zdominowanym przez strach, że kieruje się już tylko instynktem samozachowawczym? Wiemy jedynie, że paraliżuje go lęk, generowany w takim samym stopniu przez zagrożenie zewnętrzne, co i własną wyobraźnię.

Aktorzy - Marta Popławska, Krystyna Nowińska, Mirosław Kotowicz i Piotr Janiszewski - tworzą na scenie cztery projekcje tej samej podświadomości. To trafiony pomysł.

Natomiast mimo poetyckiej aury, spektakl zrealizowany został w konwencji pararealistycznej, co nie wychodzi mu na dobre. Momentami narracja staje się zbyt monotonna, a arsenał znaków scenicznych jest mało wyszukany. Poza tym widz dość szybko oswaja się z atmosferą grozy, co osłabia wydźwięk sceny finałowej. Spektaklowi przydałaby się większa dynamika i bardziej konsekwentna pointa. Te zastrzeżenia nie zmieniają faktu, że warto "Jamę" obejrzeć. Klucz do trudnego świata Franza Kafki chwilami się zacina, ale dobrany jest trafnie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji