Warszawa. Janusz Pietkiewicz odwołany
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski wydał komunikat o odwołaniu Janusza Pietkiewicza z funkcji dyrektora naczelnego Opery Narodowej.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski wydał komunikat o odwołaniu Janusza Pietkiewicza z funkcji dyrektora naczelnego Opery Narodowej.
Oficjalnym powodem odwołania dyrektora było zadłużenie Teatru Wielkiego, napięcia wśród pracowników, zarówno sceny artystycznej jak i zaplecza, wiele nietrafionych przedsięwzięć oraz złe recenzje wystawianych tam spektakli.
O odwołaniu Janusza Pietkiewicza, mówiło się już od roku. Na taką decyzję czekali niezadowoleni z powodu niskiego poziomu artystycznego widzowie, krytycy oraz artyści Teatru Wielkiego.
Wystarczyły zaledwie 2 lata kierownictwa Teatrem Wielkim przez Janusza Pietkiewicza, by wywołać tyle negatywnych emocji. Funkcję dyrektora Opery Narodowej objął w 2006 roku. Już wtedy w kuluarach mówiło się o jego konflikcie z Mariuszem Trelińskim i Kazimierzem Kordem, po których objął stanowisko. Jego poprzednicy planowali otwarcie sezonu premierą "Orfeusza i Eurydyki" Glucka, Pietkiewicz opowiadał się za "Rigoletem" Verdiego. Po stronie Mariusza Trelińskiego opowiedziała się większa część środowiska artystycznego.
Janusz Pietkiewicz z wykształcenia jest ekonomistą. W 1969 ukończył studia na Wydziale Handlu Zagranicznego Szkoły Głównej Planowania i Statystyki. W 1990 objął funkcję prezesa agencji Heritage Promotion of Music & Art. W latach 1996- 1998 po raz pierwszy pełnił funkcję dyrektora generalnego Teatru Narodowego w Warszawie. Następnie objął funkcję dyrektora Wydziału Kultury w Urzędzie m.st. Warszawy, a 2004 dyrektora Biura Teatru i Muzyki Urzędu m.st. Warszawy. Dokładnie od 4 sierpnia 2006 pełnił funkcję dyrektora naczelnego Teatru Wielkiego w Warszawie.
Jak podała Informacyjna Agencja Radiowa sam zainteresowany twierdzi, że decyzja o jego odwołaniu z funkcji ma podtekst polityczny. O jego dymisji "mówiło się od wiosny" a on sam zawsze był apolitycznym fachowcem wynajętym do określonych zadań. Dodał także, że Teatr Wielki był w kryzysie i to właśnie jemu udało się wyprowadzić instytucję z trudnej sytuacji. Pietkiewicz uważa, że udało się wyprowadzić Teatr Wielki na arenę międzynarodową i teraz gdy okazało się że trzeba odejść to w jego ocenie jest tu jakiś podtekst polityczny.
Minister kultury poinformował, że zależy mu na tym, by do Opery Narodowej powrócił Mariusz Treliński, i jest już po pierwszych, zadowalających go rozmowach z wybitnym reżyserem operowym. Minister zapowiedział też współprace z Michałem Znanieckim. Janusz Pietkiewicz przestanie pełnić funkcję dyrektora 29 września. Wtedy też dowiemy się czy najpewniejszy w tym momencie kandydat na jego następcę - Waldemar Dąbrowski, rzeczywiście nim zostanie.