Artykuły

Dramat w windzie

"Helmucik" w reż. Ingmara Villqista w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Recenzja Grażyny Antoniewicz w Dzienniku Bałtyckim.

Muszę się do czegoś przyznać. Kocham aktorów Teatru Wybrzeże i to bez względu na płeć. Za talent i profesjonalizm. O kunszcie moich ulubieńców świadczy fakt, iż obronili się, grając w kiepskiej sztuce Ingmara Villqista "Helmucik".

Jak zawsze u tego dramaturga, rzecz rozgrywa się w mitycznej Nibylandii. Nie wiadomo, gdzie i kiedy. Są w niej dalekie echa hitlerowskich czasów i totalitaryzmu. "Helmucik" to rozdzaj "czarnej" dramaturgii. Intryga jest sensacyjna i zawikłana. Przed komisją kwalifikacyjną stają chorzy, kalecy i upośledzeni. Gdy taka jest wola lekarzy, idą do kasacji. Akcja toczy się na strychu, w piwnicy i w windzie, krążącej między piętrami. Są okrutne sceny: morderstwa i samobójstwa w ogniu. Tyle, że publiczność zamiast wstrzymać dech z grozy, wybucha śmiechem...

Jeżeli ten mroczny wytwór pokrętnej wyobraźni Viilqista da się oglądać, to tylko dzięki muzyce Ola Walickiego i grze aktorów. Pozostaje w pamięci diaboliczny Ryszard Ronczewski. Ciekawą i niejednoznaczną postać stworzył Jerzy Gorzko (rotmistrz). Znakomita jest scena jego rozmowy z Rafałem Kronenbergerem (podporucznik). Wyjątkowi trudną rolę miał Andrzej Nowiński jako dyrektor departamentu. Co drugie słowo to przekleństwo, krzyk i agresja, ale i on się obronił.

Marcin Czernik na scenie mówi niewiele. Ale za to jak stoi, jak się wstrząsa, jak kurczy się na krześle, czekając na wyrok! Prawdziwa perła.

Czy polecam "Helmucika"? Przeciwnie! Odradzam. Utwór jest zręcznie napisany, ale mętny. Nie wyjdziemy z teatru mądrzejsi ani wzbogaceni duchowo. Mimo iż temat nietolerancji wobec chorych i kalek, odrzucanie odmieńców był i pozostaje ważny Gdy odradza się nazizm i dyskutuje o eutanazji, problem powraca. Tyle, że Villqist napisał sztukę powierzchowną i efekciarską. Co do reżyserii (autora) - nie ma napięć, tempa, za wiele w niej krzyku. Szkoda czasu i aktorów.

Na zdjęciu od lewej: Jacek Labijak, Maciej Zabielski i Rafał Kronenberger.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji