Łódź. Katarzyna Kozyra kręci nowy film
Jedna z najgłośniejszych współczesnych polskich artystek od poniedziałku będzie pracować nad nowym filmem. Na miejsce realizacji wybrała należący do Muzeum Sztuki Pałac Herbsta.
Kozyra jest oryginalną artystką, zalicza się ją do nurtu sztuki krytycznej lat 90., często bywa nazywana skandalistką. Jej twórczość to zaskakujące eksperymenty, które przyniosły jej światową sławę. 15 lat temu wywołała skandal pracą dyplomową w warszawskiej ASP - w "Piramidzie zwierząt" wykorzystała wypchane zwierzęta. W "Olimpii" pokazała siebie poddawaną zabiegom chemioterapii. Kozyra podejmuje gry ze społecznymi stereotypami i z historią sztuki, miesza konwencje. Za wideo "Łaźnia męska", nakręcone w przebraniu i rejestrujące zachowania mężczyzn, dostała wyróżnienie na Biennale w Wenecji. Do baletu "Święto wiosny" zatrudniła starych ludzi. Od 2004 r. realizuje projekt "W sztuce marzenia stają się rzeczywistością". By zrealizować performance "Diva. Reinkarnacja" [na zdjęciu] łączącego muzykę z rzeźbą, długo uczyła się śpiewu operowego. Jej instalacje wideo warte są po kilkadziesiąt tysięcy euro, kupują je zagraniczne muzea, a ona sama mieszka w Berlinie.
Na czas realizacji fimu (18 - 21 sierpnia) Pałac Herbsta będzie zamknięty dla zwiedzających.