Artykuły

Łódź. "Montserrat" w Nowym odwołany

Wczorajsze [28 października] i dzisiejsze [29 października] przedstawienie "Montserrat" w Teatrze Nowym w Łodzi w ostatniej chwili odwołano. Powód? Jeden z aktorów przezywa kryzys.

Żeby przygotować "Montserrat", Grzegorz Królikiewicz potrzebował ponad 70 prób. Więcej niż legendarny Kazimierz Dejmek. Sztuka miała premierę tydzień temu. Zainteresowanie jest małe. W środę [27 października] na Dużą Salę sprzedano zaledwie 40 biletów z 360.

Wczoraj po południu nagle okazało się, że wieczorny spektakl "Montserrat" zostaje odwołany. Zachorował aktor Krzysztof Pyziak. - Przyniósł zwolnienie cały rozedrgany. Towarzyszyły mu żona i matka - opowiada jeden z aktorów, grających w spektaklu. - Taka obstawa świadczy o tym, że nie był w najlepszym stanie.

Kolega Pyziaka dodaje: - Sprawa wygląda na poważną. Żona płakała, kiedy z nią rozmawiałem. W teatrze mówi się, że Krzysiek został przez dyrektora przy wszystkich sponiewierany. Królikiewicz stosuje metody, których nie akceptuje cywilizowany człowiek. Jak Dejmek bluźnił na aktora, to ten wiedział, że w tym nie ma nienawiści czy upokarzania. To był teatralny slang. A Królikiewicz upadla człowieka.

Dziś [29 października] w trybie nagłym do teatru zostanie ściągnięty reżyser Andrzej Maria Marczewski. Ma cały weekend pracować z aktorem, który zastąpi Pyziaka w "Mistrzu i Małgorzacie". W następnym tygodniu zaplanowano cztery spektakle "Mistrza...". Wszystkie bilety sprzedano, więc trzeba znaleźć dublera.

Na zdjęciu: Krzysztof Pyziak jako Korowiow w "Mistrzu i Małgorzacie" w reż. Andrzeja Marii Marczewskiego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji