Artykuły

W rytmie koszmaru

Była jesień zeszłego roku. W Bydgoszczy trwał Międzynarodowy Aneks Festiwalu Prapremier poświęcony twórczości noblistki. Prosta instalacja, przewidziana jako jednorazowe przedstawienie wzbudziła poruszenie. Na początku roku "O zwierzętach" trafiło do stałego repertuaru Teatru Polskiego i od samego początku grane jest przy kompletach widowni - pisze Michalina Łubecka w Gazecie Wyborczej - Bydgoszcz.

Cztery zawodowe aktorki i kilkanaście amatorek wzięło do rąk tekst Elfriede Jelinek - ostry, brutalny i poruszający. Stanęły przed publicznością i stworzyły spektakl.

Była jesień zeszłego roku. W Bydgoszczy trwał Międzynarodowy Aneks Festiwalu Prapremier poświęcony twórczości noblistki. Prosta instalacja, przewidziana jako jednorazowe przedstawienie wzbudziła poruszenie. Na początku roku "O zwierzętach" trafiło do stałego repertuaru Teatru Polskiego i od samego początku grane jest przy kompletach widowni.

Na tym się jednak nie kończy. Przygotowano specjalną książkę. Na jej treść składają się dwa najnowsze teksty Jelinek oraz specjalnie przygotowana rozmowa z nią - skarbnica wiedzy o jej stosunku do języka, reżyserów oraz islamskiego dżihadu. Ta pozycja jest gratką dla teatromanów, filologów i miłośników twórczości Austriaczki. Materiał trudny, ale wart lektury - szczególnie dla tych, którzy chcą zmierzyć się z otoczką skandalu, jaką tworzy się wokół pisarki.

Opracowaniem graficznym publikacji zajęło się współpracujące z Teatrem Polskim warszawskie studio Homework odpowiedzialne za materiały reklamowe naszej sceny. Okładka to jeden z najbardziej kontrowersyjnych plakatów - spływające krople ejakulatu. Kogo to zniesmaczy - niech już nie zagląda do środka. Oba teksty wielokrotnie skłaniają bowiem do tego, by na chwilę przerwać ich czytanie, być może nawet nie go nie skończyć.

"O zwierzętach" to wstrząsająca historia napisana pod wpływem raportów ujawniających handel młodymi kobietami ze wschodniej Europy. "Chór sportowy" z kolei porusza problem sztucznego kreowania superbohaterów, opowiada o enerdowskich pływaczkach karmionych anabolikami prowadzącymi nawet do zmiany płci. Czyta się jednym tchem - zdania jakby się popychały, pędząc na kolejną stronę. To koszmarne historie opowiedziane w rytmie brutalnej poezji.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji