Artykuły

Szczecin. Bizio zbiera pieniądze na film

Jednemu z najbardziej znanych szczecińskich twórców potrzeba już tylko 30 tys. zł, by zrobić film ze szczecińskimi aktorami i Szczecinem w tle. Jeśli ich nie znajdzie, debiutancki obraz nakręci gdzie indziej.

Dramaturg, scenarzysta, architekt, a teraz reżyser. Krzysztof Bizio [na zdjęciu] ukończył Mistrzowską Szkołę Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy. Zadebiutuje filmem "Wszystkie małe kłamstwa Anny", którego scenariusz powstał na podstawie jego własnego opowiadania ("012") z tomu "Zresztą latem wszystkie kwiaty są piękne", który ukazał się trzy lata temu. Opowiadanie "wybrał" Krzysztof Krauze (reż. m.in. "Długu", "Mojego Nikifora", "Placu Zbawiciela").

- Spytał, czy coś planuję z tym opowiadaniem, bo nadaje się na kino - wspomina Bizio.

Opowiada historię dziewczyny, która w nie do końca jasnych okolicznościach (nie wiadomo, czy to próba samobójcza, czy przypadek), wypada z okna kamienicy. To uruchamia całą serię różnych zdarzeń dziejących się pewnej nocy.

Produkować film będzie Mistrzowska Szkoła Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy. Rzecz powstanie pod jego opieką artystyczną. Pomagają też scenarzysta Edward Żebrowski (współscenarzysta większości filmów Krzysztofa Zanussiego) oraz reżyser Wojciech Marczewski (m.in. "Ucieczka z kina Wolność", "Weiser").

Film Bizia będzie produkcją średniego metrażu, na którą Stowarzyszenie Filmowców Polskich i TVP Kultura już przeznaczyły 150 tys. zł.

- Bardzo chciałbym ten film zrobić w Szczecinie - mówi Bizio. - Oczywiście, może wyjść lepszy, gorszy, ale zawsze to miasto w nim zagra. Zostaje pamiątka.

Ma już wybrane lokalizacje. Rzecz się dzieje na podwórzu kamienicy, może takiej, jakie są np. przy deptaku Bogusława. Później jest krótka podróż nocą po mieście, zdjęcia w izbie wytrzeźwień. - A na końcu scena kręcona z widokiem na miasto. W Kluczu są takie przepiękne perspektywy - snuje wizję Bizio.

W obsadzie chciałby zatrudnić szczecińskich aktorów, z teatrów Współczesnego i Polskiego.

Jednak żeby tytuł powstał w Szczecinie, potrzeba jeszcze 30 tys. zł. - To są koszty zakwaterowania i pobytu ekipy - tłumaczy reżyser. - Rzeczy, których nie musielibyśmy finansować w przypadku Wrocławia, gdzie jest baza producencka.

W budżetach niektórych miast są fundusze filmowe, z których dofinansowuje się podobne do mojego projekty. - W Łodzi przyznają pieniądze i oczekują, że tu zostaną wydane, a więc ekipa będzie spała w łódzkich hotelach, korzystała z łódzkiej gastronomii - mówi Bizio. - Pieniądze wpływają z podatków i gmina zwraca to poniekąd dla ludzi, którzy w tej gminie mieszkają.

W Szczecinie Piotr Wachowicz, p.o. dyrektora Biura Promocji i Informacji Urzędu, póki co deklaruje wsparcie logistyczne, organizacyjne. - Gdy ktoś się do nas zgłasza w takich przypadkach, od razu pomagamy bezkosztowo załatwić zgodę np. na zajęcie pasa drogowego - mówi.

- Jako zagorzały szczecinianin myślę, że byłoby cudownie, gdyby ten film powstał w Szczecinie - mówi Piotr Klimek, kompozytor, który napisze muzykę do "Wszystkich małych kłamstw Anny". - To wielowymiarowa promocja Szczecina i jego artystów. Co jakiś czas obserwuję takie okazje, na których miasto może skorzystać. I to, jak miasto je przegapia.

Fenomen Bizia

Krzysztof Bizio, z zawodu architekt, jako dramatopisarz debiutował kilka lat temu. Autor "Porozmawiajmy o życiu i śmierci", "Lamentu" i "Śmieci" okazał się teatralnym fenomenem. Od 2001 r. odbyło się prawie 20 premier jego sztuk. Trafił też do Teatru Telewizji: "Porozmawiajmy o życiu i śmierci" wystawiała Krystyna Janda, "Toksyny" Anna Augustynowicz, a "Fotoplastikon" Piotr Łazarkiewicz. Zanim szczeciński twórca nakręci swój pierwszy film, na festiwalu Era Nowe Horyzonty we Wrocławiu odbędzie się premiera kinowego filmu Piotra Łazarkiewicza "0_1_0". Będzie to pierwszy film kinowy na podstawie scenariusza Krzysztofa Bizio.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji