Artykuły

Szwejk, co nie pali fajki

"Szwejk" w reż. Roberta Talarczyka w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej. Pisze Gabriela Lorek w Polsce Dzienniku Zachodnim.

Zagorzali wielbiciele kultowej opowieści Jaroslava Haška o przygodach dobrego wojaka Szwejka po obejrzeniu premiery w bielskim Teatrze Polskim w zeszłą sobotę, mogą mieć niedosyt czeskiego klimatu. Tej radosnej swojskości, ludowych przyśpiewek, które autor skwapliwie włożył w usta swojego bohatera.

Franciszek Józef, czyli wymarzony 'cysorz' w świetnej interpretacji Bernarda Krawczyka

On sam fizjonomią różni się od książkowej wersji. Nie ma nalanej, rumianej twarzy, ubranie nie opina pękatego brzucha. Rusza się też dynamicznie, aprzecież Szwejk cierpiał na reumatyzm. W powieści namiętnie palił też fajkę. Tymczasem na scenie w ogóle jej nie ma. Nie wypowiada też słynnego: "Jeżysz Maria (Jezus Maria), pani Müllerowa!" Za to znakomicie naśladuje pamiętny półksiężyc głupkowatego uśmiechu Szwej-ka-Hrušínskiego. Wystarczy jedno spojrzenie na tę rozbrajającą twarz i bielski Szwejk, czyli Adam Myrczek, błyskawicznie zdobywa sympatię widowni.

Reżyser widzi w Szwejku obywatela pre-Unii Europejskiej, Cesarstwa Austro-Węgierskiego, w umyśle wojaka, krainy idealnej. "Szwejk" w reżyserii Roberta Talarczyka jest efektownym widowiskiem - na scenie przewija się 30 aktorów, którzy pokazują się w ponad 50 kostiumach. Być może ten rozmach szwejkolodzy uznaliby za zbyteczny.

::: Reklama :::

Z drugiej jednak strony, jaką formę powinien przyjąć twó-rca, pracując nad interpretacją znanego dzieła, które chce pokazać współczesnemu audytorium? Właśnie to spektakularne wydanie, ze świetną muzyką Krzysztofa Maciejowskiego, ciekawym ruchem scenicznym opracowanym przez Katarzynę Aleksander-Kmieć i bardzo dobrymi kreacjami aktorskim, podoba się publiczności. Reżysera i grono twórców nagrodzono owacjami na stojąco.

Z mroku wyłaniają się nieruchome postacie. Feldkurat Katz z butelką wina w jednej ręce i kropidłem w drugiej, naprężony jak struna porucznik Lu-kasz, karczmarz Palivec, tajniak Bretschneider, pani Müll-erowa... Na skraju sceny siedzi sobie, jakby nigdy nic, sam Najjaśniejszy Pan, Franciszek Józef I i bawi się figurką pucułowatego Szwejka w mundurze.

Wtem rozwierają się drzwi i gdzieś zza kulis, albo zaplecza gospody "Pod Kielichem", wychodzi, uśmiechnięty, a jakże, Józef Szwejk. Jeszcze nie w mundurze wojaka, ale zwyczajnie, po miastowemu, w marynarce i przykusych spodniach. Najjaśniejszy Pan już na niego czeka. Oprócz wiernego Szwejka, nikt go nie zobaczy. Franciszek Józef, wymarzony "cysorz" Bernard Krawczyk, usiądzie przy stoliku w szynku i będzie przysłuchiwał się rozmowie o własnym portrecie, który musiał zostać wyprowadzony na strych, bo "obsrywały go muchy". Potem będzie się przechadzał z packą na owady i trzepnie nią panią Müllerową (Grażyna Bułka) w zadek. A gdy podchmielony feldkurat Katz (Kuba Abrahamowicz) położy głowę nanajjaśniejszym ramieniu, powie do Szwejka: - On mnie nie widzi, nie wierzy we mnie. Choć po kolejnym łyku przed oczami feldkurata majaczy sylwetka arcyksięcia, lecz wszystko wraca do normy, kiedy znów sięgnie po swoją "ptaszynę" (tak pieszczotliwie nazywa butelkę wina).

Wątki powieści Haška reżyser przeplata własnymi wyobrażeniami niespisanych losów dzielnego wojaka (śmierć pisarza przerwała pracę nad kolejnym tomem i powieść nie została dokończona). Na scenie Teatru Polskiego Szwejk nie gubi zatem swojej kompanii, jak dzieje się to w książce, lecz jego kamraci giną na polu walki. Okrucieństwa i bezsensu wojny nie demaskuje tu czeski, rubaszny humor, ale nasycone symboliką i romantyzmem obrazy śmierci. Pojawia się odziany w czerń, posągowy anioł Austro-Węgier (Anna Guzik), który przeprowadza żołnierzy na drugą stronę. Drzwi widowni otwierają się znienacka i na progu staje trzech żołnierzy w sponiewieranych, poplamionych krwią mundurach, z twarzami szczelnie obwiązanymi pokrwawionym bandażem. Śmierć już ich dosięgnęła. Z bitewnego pola bohaterowie przenoszą się znów do karczmy "Pod Kielichem".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji