Artykuły

Lublin. Dwa razy InVitro i "Ferdydurke"

Dwa spektakle Sceny Prapremier InVitro - "Kamienie w kieszeniach" i "Nic co ludzkie"[na zdjęciu] oraz "Ferdydurke" Teatru Provisorium i Kompanii Teatr zobaczymy w najbliższych dniach w Sali Nowej Centrum Kultury przy ul. Peowiaków 12 w Lublinie.

Dziś w programie "Kamienie w kieszeniach", w niedzielę zobaczymy "Ferdydurke", a w poniedziałek "Nic co ludzkie". Wszystkie przedstawienia zaczynają się o godz. 19. Bilety po 20 i 10 zł w kasie CK.

Bartek Kasprzykowski, jeden z dwóch wykonawców "Kamieni" zdobywa co niedzielę kolejne wielbicielki jako Robert w serialu TVN "Teraz albo nigdy!", a wcześniej bawił wszystkich jako Hans Klopss w "Hallo Hans!" Polsatu. Jego partner Szymon Sędrowski wciela się na scenie Teatru Osterwy w kipiącą erotyką rolę Xawerego, uprawiającego zgubną miłość ze Starościną Zofią w "Sarmacji" Huellego, gra także w tym spektaklu posła Kietlińskiego, zaś w "Idiocie" Dostojewskiego kreuje księcia Myszkina. Obu świetnych aktorów będziemy mogli obejrzeć w "Kamieniach w kieszeniach" Mary Jones. Przedstawienie w reżyserii Łukasza Witt-Michałowskiego zdobyło wiosną ub.r. Grand Prix 42. Przeglądu Teatrów Małych Form Kontrapunkt w Szczecinie, najważniejszego tego typu festiwalu w kraju. Jak znaczący był to laur, niech świadczy to, że na tegorocznym, 43. festiwalu w stolicy Pomorza Zachodniego niczego nie zwojował "Homo Polonicus" teatrów Provisorium i Kompanii Teatr. Premiera tego spektaklu zainaugurowała dwa miesiące temu działalność Teatru Centralnego.

"Kamienie..." to tragikomedia na dwóch aktorów wcielających się w 14 ról. Akcja rozgrywa się w irlandzkiej wiosce, w której amerykańska ekipa kręci film, angażując jako statystów prawie wszystkich mieszkańców, w tym bohaterów sztuki - Charliego i Jake. Producentem spektaklu jest Andrzej Wójcik, do niedawna szef klubu Graffiti.

"Ferdydurke" wg Witolda Gombrowicza teatrów Provisorium i Kompanii Teatr w reżyserii Witolda Mazurkiewicza i Janusza Opryńskiego, to jeden z najsłynniejszych lubelskich spektakli ze wspaniałymi kreacjami Jacka Brzezińskiego, Witolda Mazurkiewicza, Jarosława Tomicy i Michała Zgieta. Odniósł ogromny sukces nie tylko w Polsce i pomimo dekady, jaka upłynęła od jego premiery i ponad czterech setek pokazów zachował świeżość do dziś. Inscenizacja wciąż cieszy się wielkim powodzeniem, czego dowodem są kolejne zaproszenia płynące z Polski i ze świata. Z lawiny pochlebnych recenzji przytoczmy słowa mistrza krytyki teatralnej, niestety już nieżyjącego Jana Kotta, który oglądał spektakl w Kalifornii podczas pierwszego z czterech tournée po USA, jakie odbyli lubelscy artyści. Kott napisał: "Ferdydurke" odkrywa nowy typ aktorstwa - biologicznego, które wydaje się najbliższe postaciom Gombrowicza. Posługuje się najwyższymi stanami emocjonalnymi. Jednocześnie komizm spektaklu przybiera formy okrutne, dzikie, nieokiełznane. Tak jak sam Gombrowicz.".

Na koniec trzydniowego zestawu z repertuaru Teatru Centralnego zobaczymy "Nic co ludzkie" Sceny Prapremier InVitro w reżyserii Pawła Passiniego, Piotra Ratajczaka i Łukasza Witt-Michałowskiego wg dramaturgii Artura Pałygi. Wystąpią Joanna Król, Grażyna Rogowska (zastąpiła ostatnio Julię Krynke), Paweł Pabisiak, Szymon Sędrowski i Robert Zawadzki.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji