Artykuły

Niewielu mieszkańców Wrocławia wie o tym, że posiadamy największy skarb polskiej literatury - rękopis "Pana Tadeusza". Na co dzień arcydzieło jest pilnie strzeżone w Zakładzie im. Ossolińskich i nie ma możliwości, aby do niego dotrzeć. Wysiłkiem kilku instytucji udało się nam uzyskać zgodę na wywiezienie arcydzieła za mury Ossolineum i danie mieszkańcom niepowtarzalnej okazji zobaczenia na własne oczy skarbu narodowego.

Trzeba przyznać, że w każdym rękopisie jest ukryta jakaś tajemnica. Jeśli popatrzymy na kartki papieru zapisane ręką samego Adama Mickiewicza, to trochę tak, jakbyśmy dostali szansę przeniesienia się w czasy wieszcza i towarzyszenia mu w procesie tworzenia.

Każdy Polak wie, że "Pan Tadeusz" jest skarbem narodowym, ale często to utarty schemat w myśl gombrowiczowskiego "jak to nie zachwyca, skoro zachwyca". Ale może przyszedł czas, aby odmitologizować spojrzenie na epopeję jak na obiekt wyłącznie muzealny i pokazać, że jest tu zaklęta magiczna cząstka przeszłości, życie mieszkańców dworku szlacheckiego, który jeszcze dwa wieki temu był symbolem polskiej kultury, a samo przesłanie Mickiewiczowskiego dzieła jest niezwykle aktualne.

Zawsze marzyłem, by choć na chwilę przenieść się w świat idyllicznego Soplicowa: przepiękne dworki szlacheckie, sarmackie stroje, wspólne biesiady, damy w sukniach z epoki napoleońskiej. Przez dwa dni - 10 i 11 maja - damy wszystkim tę szansę. We Wrocławskim Teatrze Lalek [na zdjęciu] będzie czekał na Państwa idylliczny świat Soplicowa. Ponadto mnóstwo atrakcji, jak chociażby wystawy, w tym najpiękniejszych, ilustrowanych wydań "Pana Tadeusza", min. Wilkonia.

Mickiewicz otoczony był tak wielkim kultem, jakim dziś otacza się gwiazdy telewizyjne czy idoli muzycznych. Z okazji okrągłych rocznic jego urodzin czy później śmierci zawsze ogarniało fanów istne szaleństwo. Na wystawie pokażemy Państwu niezwykle ciekawe i zabawne przedmioty stworzone na cześć mistrza w ubiegłych stuleciach, jak chociażby opakowanie mydła "Savon Mickiewcz", opaskę na cygara, reklamę papierosów, kalendarz z 1908 r., opakowanie na cukierki czy nalepki reklamowe czekolady - wszystkie eksponaty z podobizną Mickiewicza.

W przepięknym parku Staromiejskim przy Wrocławskim Teatrze Lalek na wielkim ekranie odbędzie się projekcja filmu "Pan Tadeusz" Andrzeja Wajdy z 1999 r., a także specjalny plenerowy koncert muzyki Wojciecha Kilara z tego właśnie filmu w wykonaniu Filharmonii Wrocławskiej. Ponadto wspólnie zatańczymy wielkiego poloneza. Obejrzymy także historyczne już dzieło z 1928 r. jakim jest film "Pan Tadeusz" Ryszarda Ordyńskiego.

Ale "Pan Tadeusz live" to przede wszystkim dwa niezwykłe spektakle. Joanna Szczepkowska zabierze nas do zaczarowanej, idyllicznej krainy Soplicowa podczas ekskluzywnej premiery z cyklu "Teatr papierowy - sztuka czytania". Z kolei Andrzej Grabowski odsłoni przed nami tajemnice prywatnego życia Pana Tadeusza, bo jak się okazuje w XIII Księdze z Zosią... i Telimeną łączy go coś więcej niż niewinne spacery po ogrodzie... To jest właśnie klasyka, jakiej jeszcze Państwo nie znacie. Po premierze zapraszamy na biesiadę szlachecką i wystawę rysunków erotycznych Henryka Sawki.