Artykuły

Ten spektakl jest jak lustro

"Czekaj" w reż. Edwarda Żentary w Teatrze im. Osterwy w Gorzowie Wlkp. Pisze Renata Ochwat w Gazecie Lubuskiej.

W jednym mieszkaniu żyje rodzeństwo Czekajów. Prawie trzydziestoletni Janusz jest wdowcem i pracownikiem naukowym, 27-letnia Julia właśnie się rozwiodła i straciła pracę, 22-letnia Helenka studiuje. Rodzinę uzupełnia sąsiad, 20-letni Grześ. Tworzą dziwną, zamkniętą rodzinę, w której najważniejszy jest Janusz. Nagle, po 15 latach do domu wraca ojciec CZekajów - 55-letni Hubert, Jego obecność wytrąca całą czwórkę z utartych rytmów. Burzy im porządek życia. Wtedy na jaw wyłażą najbardziej wstydliwe sekrety ich życia.

Autorką dramatu "Czekaj" jest Iwona Kusiak, 28-letnia pisarka z Gorzowa i Zielonej Góry. Dlatego tak bardzo zaskakuje dojrzałość tego tekstu. Autorka opowiada nam o nas samych - o wyalienowaniu, zamknięciu w sobie, braku komunikacji, zniechęceniu. Pokazuje, że prawdziwe życie dzieje się przy prozaicznych czynnościach, jak picie herbaty, czytanie gazet czy książek. Autorce udało się stworzyć kameralny tekst nawiązujący do znakomitych tradycji literackich Antoniego Czechowa, Jarosława Iwaszkiewicza i Tadeusza Różewicza.

Ten trudny dramat znakomicie zagrali gorzowscy aktorzy. Właściwie można mówić o koncertowych kreacjach. Przemysław Kapsa jako Janusz to absolutna perełka. Nie ma tu fałszywych gestów, zarówno kiedy gra opanowanego nauczyciela, jak i mężczyznę płaczącego po stracie ukochanej osoby. To życiowa rola gorzowskiego aktora. Tak samo znakomite kreacje budują Marzena Wieczorek i Kamila Pietrzak oraz Paweł Caban i Michał Anioł. Warstwę słowa i gry znakomicie uzupełnia muzyka autorstwa Marka Zalewskiego. Punktuje i dodatkowo podkreśla istotne momenty w spektaklu. Słowa uznania należą się też scenografce Małgorzacie Treutler, która stworzyła bardzo oszczędne, ale wysmakowane kostiumy i scenografię. Znakomity, kameralny, momentami bardzo gorzki, momentami zabawny (choć publiczność jakby bała się zaśmiać) spektakl wyreżyserował Edward Żentara i jest to jego kolejna już tak dobra realizacja u Osterwy. Tę sztukę naprawdę powinni zobaczyć wszyscy - zarówno rodzice, jak i ich dzieci. Bo momentami staje się ona lustrem dla nas samych i naszych zachowań.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji