Poznań. "Aurora" otworzy VIII Festiwal Hoffmannowski
Premiera opery E.T.A. Hoffmanna "Aurora" otworzy rozpoczynający się w sobotę w Poznaniu Festiwal Hoffmannowski. Będzie to pierwsza na świecie prezentacja sceniczna tego dzieła.
Polsko-niemiecki festiwal operowy odbędzie się w poznańskim Teatrze Wielkim po raz ósmy. Organizowany jest przy współudziale polskiej i niemieckiej palestry. W trakcie festiwalu melomani będą mogli zobaczyć i posłuchać arcydzieł światowych mistrzów opery. Odbędą się też warsztaty operowe poświęcone życiu i twórczości Ernesta Teodora Amadeusza Hoffmanna.
- Dzieje "Aurory", uważanej przez samego twórcę za najwspanialsze dzieło w jego twórczości są niezwykłe. Utwór skomponowany w 1812 roku i nie wykonany za życia twórcy przez wiele lat uważany był za zaginiony. Partytura odnalazła się dopiero w XX wieku. Jednak dopiero dzięki naszemu festiwalowi "Aurora" otrzyma pełną wersję sceniczną - powiedział dyrektor Teatru Wielkiego w Poznaniu Sławomir Pietras.
Spektakl reżyseruje Rainer Lewandowski, scenografię przygotował Uwe Oelkers - artyści związani z teatrem im. Ernesta Teodora Amadeusza Hoffmanna w Bambergu. Tam też dzieło zostanie dziesięciokrotnie wystawione jesienią tego roku na rozpoczęcie Roku Hoffmannowskiego w Bambergu w 200 rocznicę jego przybycia do tego miasta.
- W tym roku w ramach festiwalu przyjmujemy szereg wieczorów przygotowanych przez zaprzyjaźniony z nami teatr z Bambergu a dotyczących osoby naszego patrona. Pokażemy również brandenburską wersję "Ondyny" w mieszanej, polsko-niemieckiej obsadzie - dodał Pietras.
W ramach festiwalu zaprezentowany będzie też m.in. "Faust" Antoniego księcia Radziwiłła w 175 rocznicę jego śmierci a także cykl cenionych przez E.T.A. Hoffmanna oper mozartowskich. Pojawi się też Berlińska Szkoła Baletowa z "Serenadą" Piotra Czajkowskiego oraz spektaklem "Romeo i Julia" Sergiusza Prokofiewa.
Festiwal potrwa do 27 kwietnia.
- Hoffmann jest dla nas sztandarowym przykładem, że nie tylko Polacy szukając szczęścia pieniędzy sławy i kariery wyruszali za granicę, na Zachód. Hoffmann szedł w odwrotnym kierunku; skończywszy studia prawnicze, pierwszą ofertę pracy otrzymał dopiero w Poznaniu. Tu się zaprzyjaźnił z Polakami i tu się ożenił z córką rajcy miejskiego. Tu też zaczął występować publicznie, pisać i komponować - przypomniał Sławomir Pietras.
Dyrektor zauważył, że organizowany od lat festiwal popularyzuje osobę E.T.A. Hoffmanna nie tylko w Polsce. Przybliża on również postać największego niemieckiego romantyka samym Niemcom. Pomysł zorganizowania Festiwalu Hoffmannowskiego był ideą prawników z Saksonii, którzy zaproponowali prawnikom poznańskim, by uczcić Ernesta Teodora Amadeusza Hoffmanna - prawnika z początku XIX w., który w Poznaniu przez kilka lat pracował jako asesor.
