Artykuły

"Geist" [na zdjęciu] to ostatnie przedstawienie, nad którym pracował Zygmunt Duczyński - twórca i reżyser Kany zmarł 15 marca 2006 roku. Spektakl na podstawie dramatu niemieckiej pisarki Dei Loher szczeciński zespół skończył we współpracy z Arkadiuszem Buszko.

Aktorzy mieli wątpliwości, czy kontynuować rozpoczęte dzieło. - To, co się budowało na scenie wynikało nie tylko z aktorskiego działania, ale także, a może przede wszystkim, z uważnych rozmów, ze wspólnie podejmowanej ciszy - pisali przed premierą. - Z uczciwego przyznawania się do niemożności. Z szukania tego, co dotyka obecnego czasu.

Po pewnym czasie zdecydowali się na wznowienie pracy nad przedstawieniem. - Wsłuchaliśmy się w ten spektakl - tłumaczyli. - Próbowaliśmy zachować to, czego chciał dotknąć Zygmunt, wiedząc jednocześnie, że nie wolno nam kopiować jego języka. Trzeba było odnaleźć własną odpowiedź na pytania, które nam zadał. Trzeba było zadać sobie własne pytania. Każda prezentacja tego spektaklu jest dla nas spotkaniem. Ważnym. Niełatwym. Ale podjętym.

Teatr Kana istnieje od 1979 roku. Początkowo zespół działał jako teatr studencki, potem stopniowo uzyskiwał coraz większą dojrzałość artystyczną i samodzielność organizacyjną. Przełomowe dla istnienia teatru znaczenie miały dwa przedstawienia na podstawie twórczości Wieniedikta Jerofiejewa "Moskwa-Pietuszki" (1989) i "Noc" (1993). Szczecinianie zaprezentowali te spektakle na renomowanych światowych scenach i zdobyli entuzjastyczne recenzje na łamach "The Times", "Los Angeles Times", "Los Angeles Weekly", "The Scotsman", "Backstage". Ponadto "Noc" w 1994 roku otrzymała nagrodę First Fringe i Critics Award na Światowym Festiwalu Sztuki w Edynburgu. Zespół grał we wszystkich większych miastach Polski oraz brał udział w najważniejszych festiwalach teatrów poszukujących i festiwalach sztuki.