Artykuły

Gdynia. Powstanie studium filmowe?

Czy w Gdyni powstanie studium filmowe? Leszek Kopeć, dyrektor Pomorskiej Fundacji Filmowej, twierdzi, że są na to duże szanse.

Kulturalną wizytówkę Gdyni tworzy kilka ważnych wydarzeń. Wśród nich, obok festiwalu Open'er i nagrody literackiej, jest odbywający się tu od ponad 20 lat Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. Z tej okazji co roku we wrześniu zjeżdżają nad morze polscy filmowcy, a Gdynię nazywa się stolicą polskiego kina. Od dwóch lat w Gdyni odbywają się także Pomorskie Warsztaty Filmowe [na zdjęciu - plakat] - organizowane przez PFF i Centrum Kultury w Gdyni - cykliczne zajęcia, które przyszłym filmowcom przybliżają tajniki pracy z kamerą. Warsztaty z pisania scenariusza, pracy z kamerą i montażu prowadzą najlepsi polscy filmowcy, wśród nich reżyserzy Wojciech Marczewski i Robert Gliński, scenarzyści Grzegorz Łoszewski i Paweł Huelle oraz montażyści Milenia Fiedler i Rafał Listopad.

- Właśnie uczestnicy warsztatów podsunęli nam pomysł powołania w Gdyni studium filmowego. Myślimy o rocznej szkole podyplomowej kształcącej w zawodach filmowych - mówi Leszek Kopeć, dyrektor FPFF i PFF. - Sądzę, że w ciągu roku lub półtora coś się z tych planów wykluje. Więcej informacji dyr. Kopeć nie chce zdradzać. Przyznaje, że zasadniczy kłopot tkwi w braku kadr. - Trójmiasto nie jest silnym ośrodkiem filmowym, wykładowcy musieliby tu przyjeżdżać - podkreśla. O planach powołania studium niewiele chce mówić również prezydent Wojciech Szczurek. - Pomysł jest świetny, ale trudno dziś wyrokować, czy się powiedzie. Na razie szukamy lokalizacji i rozmawiamy o sprawach organizacyjnych - ucina.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji