Koniec Festiwalu Prapremier Polskich
Festiwal Prapremier w Bydgoszczy podsumowuje Janusz Milanowski na łamach Gazety Wyborczej - Bydgoszcz.
Z perspektywy werdyktu festiwal swego celu nie osiągnął, ale pokazał za to dużo dobrej sztuki. Zwyciężyły spektakle Teatru Powszechnego z Warszawy i krakowskiego Teatru Starego. Wśród nagrodzonych jest też Iwona Kempa, reżyser z naszego miasta.
Tegoroczny festiwal chciał "przełamać mit nazwisk i miejsc". Spośród ponad 40 prapremier pokazanych na polskich scenach w ubiegłym sezonie, do Bydgoszczy zaproszono 13. Dlatego obok tak uznanych zespołów jak Teatr Powszechny z Warszawy, Stary z Krakowa, Wybrzeże z Gdańska, Wrocławski Teatr Współczesny oraz Polski z Poznania, zaproszono też teatry z Częstochowy, Legnicy, Kalisza i Wałbrzycha.
Werdykt ogłoszono w czwartek [7 października] przed północą. Zanim tak się stało, nasza Gazeta" przyznała nagrodę im. Hieronima Konieczki dla najbardziej wyróżniającego się, młodego aktora w zeszłym sezonie. Dyplom i 1 tys. zł otrzymał od nas Marek Tynda.
Grand prix w dziedzinie reżyserii (po 10 tys. zł) jury podzieliło między Pawła Miśkiewicza za "Niewinę" Dei Loher wyreżyserowaną w Starym Teatrze w Krakowie [na zdjęciu w scenie ze spektaklu - Jan Peszek], a Annę Augustynowicz za "Powrót na pustynię" Bernarda Mari-Koltésa w warszawskim Teatrze Powszechnym. W tej samej dziedzinie nagrodzono również Iwonę Kempę za spektakle "Kamień i popioły" Daniela Danisa oraz za "Portugalię" Zoltana Egressy zrealizowaną w Teatrze Polskim w Poznaniu. Reżyserka otrzymała 3 tys. zł "za umiejętność dostosowania środków wyrazu scenicznego do odmiennych poetyk dramatycznych". Tym samym nagrodzono też Jana Klatę "za próbę wypracowania osobnego języka teatralnego w spektaklu "Lochy Watykanu" w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu".
Nagrody aktorskie przypadły Dominice Ostałowskiej i Adamowi Woronowiczowi z Teatru Powszechnego, a także Magdzie Jarosz (Teatr Stary w Krakowie). Jako młodego aktora wyróżniono Krystiana Wieczorka z naszego Teatru Polskiego. Wyróżniono też Janusza Chabiora z Teatru im. Modrzejewskiej w Legnicy.
Miłym akcentem były nagrody młodych wolontariuszy, którzy ciężko pracowali przy festiwalu. Był to werdykt absolutnie niezależny od kogokolwiek. I tak Krystian Wieczorek otrzymał wielkie Jajco za rolę Jajca w "Kamieniu i popiołach". Aktora Ryszarda Jasińskiego z Teatru Wybrzeże młodzi uhonorowali "za przyśpieszony kurs obsługi policjanta" w sztuce "Dialogi o zwierzętach". Za najbardziej twórcze przedstawienie uznali "Szawła" w reżyserii Jacka Głomba.
Treść obydwu werdyktów publiczność przyjęła owacyjne, choć w przypadku jury dorosłego wątpliwości może budzić brak nagrody dla Jana Peszka.