Kielce. Chińska premiera w Kubusiu
W Rok Szczura kielecki Teatr Lalki i Aktora Kubuś wejdzie klasyczną sztuką utrzymaną w konwencji chińskiego teatru - "Tygrys tańczy dla Szu-Hin" [na zdjęciu]. Premiera w najbliższą niedzielę 13 stycznia.
Sztuka wybitnej krakowskiej poetki Anny Świrszczyńskiej to zabawna opowieść o Szu-Hin, odważnej córce ubogiej wieśniaczki z Państwa Środka, która chce zachęcić chorego brata do zjedzenia lekarstwa. Spełnia więc kolejno jego niezwykłe i bardzo trudne do zrealizowania życzenia: sprowadza do domu Świętego Żółwia, który nie przemówił do nikogo od stu lat, Białego Tygrysa, który tańczy, ale tylko wtedy, gdy ma dobry humor, oraz Wielkiego Smoka (pięciometrowego giganta).
- To spektakl parawanowy, a więc mniej straszny dla najmłodszych widzów, którzy boją się dużych aktorów. Bardziej też utożsamiają się z bohaterem, gdy jest nim lalka, kojarzona z zabawką - mówi Krzysztof Niesiołowski, reżyser spektaklu.
Spektakl utrzymany jest w konwencji chińskiego teatru, w którym nic nie jest dosłowne, a wiele rzeczy trzeba sobie wyobrazić. Bohaterowie opowiadają więc o sobie o tym, co robią, np. gdzie idą, a wszystko jest bardzo umowne. - Bohaterka mówi na przykład, że wychodzi z domu, ale my tego domu nie widzimy, możemy go sobie tylko wyobrazić - tłumaczy Niesiołowski.
Spektakl szczególnie popularny był w latach 60. Wówczas pokazywano go na niemal wszystkich polskich scenach, również w Kielcach.
Po raz dziesiąty z kieleckimi aktorami współpracuje też reżyser. Niesiołowski jest dyrektorem teatru Baj w Warszawie. Ma 80 lat i pół wieku pracy artystycznej za sobą.
Premiera sztuki nie jest przypadkowa. Dyrektorka teatru Irena Dragan chce co najmniej raz w roku pokazywać sztukę z innego kręgu kulturowego. Był już teatr słowacki, teraz przyszedł czas na chiński. - To jest taka namiastka prawdziwego chińskiego teatru cieni, który również chciałabym pokazać w Kielcach. Obecnie prowadzimy rozmowy w sprawie sprowadzeniem oryginalnych lalek do miasta - zdradza Dragan.
Tytułową Szu-Hin zagra Dorota Anyż [na zdjęciu], rolę wieśniaczki Jolanta Kusztal, a brata Szu-Hin - Małgorzata Oracz. Premiera w niedzielę o godz. 11.