Artykuły

"Baron cygański" w Gdańsku

Premierą "Barona cygańskiego" żegna się z ukochanym teatrem i publicznością odchodzący na emeryturę Włodzimierz Nawotka, długoletni dyrektor tego teatru o trudnych do przecenienia zasługach dla kultury muzycznej Gdańska. 15 i 16 grudnia premierę tej popularnej operetki Johanna Straussa zapowiada Opera Bałtycka - pisze Adam Czopek w Naszym Dzienniku.

"Barona cygańskiego" pisał Johann Strauss [na zdjęciu] z myślą o Operze Dworskiej w Wiedniu. Niestety, wbrew jego oczekiwaniom prapremiera dzieła odbyła się 24 października 1885 roku w wiedeńskim Theater an der Wien. Zainteresowanie najnowszym dziełem wyjątkowo w Wiedniu cenionego i kochanego Straussa było tak duże, że bilety na pierwsze jego przedstawienie sprzedawano na czarnym rynku po pięciokrotnie wyższej cenie. Oczywiście prapremierą dyrygował osobiście kompozytor, który w przeddzień obchodził 60. urodziny. "Cały spektakl stał się wielkim triumfem kompozytora i długim pasmem owacji, jakie gotowała mu niezmordowana publiczność. Burzliwy aplauz, z jakim pana Straussa powitano i jaki rozbrzmiewał po każdym temacie uwertury, powtarzał się po każdym śpiewanym numerze. Ile razy wywoływano mistrza na scenę, tego już nikt nie zdołał policzyć. To był wieczór wielkiego sukcesu" - napisano po tym wydarzeniu. "Baron cygański" z marszu podbił serca publiczności wiedeńskiej, gdzie oglądano go w 90 przedstawieniach z rzędu. Jednocześnie pojawił się na scenach Berlina, Paryża, Moskwy, Monachium i Warszawy, gdzie wystawiono go już 6 lipca 1886 roku, czyli zaledwie dziewięć miesięcy po wiedeńskiej premierze. Z czasem jednak krytycy zaszeregowali "Barona cygańskiego", zgodnie z intencjami twórcy, do gatunku opery komicznej. Dzisiaj jednakowo często można spotkać to dzieło na scenie operetkowej i operowej.

Akcja libretta operetki oparta na noweli "Saffi" węgierskiego pisarza Mórica Jókaia rozgrywa się na pograniczu węgiersko-tureckim w połowie XVIII wieku i znajduje swój finał w Wiedniu. Główny bohater, Sandor Barinkay, wraca do zrujnowanej i opuszczonej posiadłości swego ojca. Sąsiad, dorobkiewicz i handlarz świń Kalman Żupan chce zagarnąć jego dobra, a nade wszystko skarb, który jest tam ponoć ukryty. Sandorowi podoba się córka Żupana, Arsena, ale ona odrzuca jego względy i stawia mu trudny do spełnienia warunek: poślubi go, gdy tylko zdobędzie on tytuł barona. Sandor zdesperowany przystaje do koczującego nieopodal taboru cygańskiego, gdzie poznaje piękną, młodą Cygankę Saffi, która - jak to w operetkach bywa - okazuje się księżniczką. Wszystkim tym perypetiom towarzyszy wspaniała muzyka, w której cygański żywioł przeplata się z wiedeńską elegancją, humor z refleksją, wielkie sceny zbiorowe z nastrojowymi ariami i duetami. Najbardziej znane to: uwertura, aria Barinkaya, "Wielka sława to żart", walc "Skarb", duet Saffi i Barinkaya "Kto ślub nam dał", finałowe kuplety Żupana "Taka rzeź - dla mnie żart".

Gdańską inscenizację wyreżyseruje znany choreograf Emil Wesołowski, który opracuje również sceny baletowe. Scenografię zaprojektuje Janusz Sosnowski, kostiumy Magdalena Tesławska. Kierownictwo muzyczne sprawuje Janusz Przybylski.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji