Artykuły

Zbliżenie dwojga obcych istot

"Visitores" w choreogr. Julii Mach i Filipa Szatarskiego na Sopockiej Scenie Off de Bicz w Sopocie. Pisze Tadeusz Skutnik w Dzienniku Bałtyckim.

Etiuda "Visitores" Julii Mach i Filipa Szatarskiego jest zdumiewająca, choć w zasadzie nie powinna zdumiewać. To w końcu dwoje utalentowanych i ukształtowanych artystów, którzy wiedzą, co i jak chcą tańczyć

"Visitores": "Dwie obce istoty odwiedzają naszą planetę. Chęć zbadania, asymilacji i dostosowania się do nowej rzeczywistości to główne aktywności, które będą owe istoty zajmowały podczas tej wizyty".

Równie dobrze można powiedzieć, że to jest przepowieść (od przepowiedni, od zaglądania w przyszłość, nie chodzi o symboliczną narrację) o miłości, o nieuchronnym zbliżeniu dwojga istot i stwarzaniu trzeciej albo że jest to opowieść o ewolucji, sięganiu po coraz wyższy stopień rozwoju. Tę ostatnią sugestię podtrzymuje muzyka, zaczynająca się od niezorganizowanych stuków i chrzęstów, zmierzająca do skomplikowanego utworu muzyki klasycznej.

Gdyby nie puszczone w ostatnim obrazie oko do publiczności - jak mówią artyści gag filmowy przed napisem "koniec" - przypominający, że to przecież tylko sztuka, pokaz możliwości i nic więcej, poprzednia seria obrazów zasługiwałaby na pełne serio. Z jakichś jednak powodów Mach i Szatarski nie chcą mówić w tonie powagi. Podkreśliły to trzy filmy wideo puszczone po "Wizytorach", rejestracje innych produkcji z ich udziałem, z których dwa miały wyraźnie komediowe tętno.

Tak więc "Visitores", co trzeba podkreślić: spektakl nie przywieziony z Austrii, gdzie artyści pracują, lecz całkowicie stworzony w sopockich warunkach, którego premiera przypadła na przełomie listopada i grudnia, jest spektaklem wysoce intrygującym.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji