Artykuły

ODRAMA. Dzień pierwszy

III Międzynarodowe Dni Nowej Dramaturgii "ODRAMA" w Opolu. Pisze Aleksandra Konopko z Nowej Siły Krytycznej.

Siła w człowieku, a Bóg siedzi w szafie

W programie "Odramy" nazwano "waiting" Mikołaja Mikołajczyka wydarzeniem. Emocje, które wzbudził spektakl zdecydowanie zdominowały pierwszy festiwalowy wieczór. Bo jak często doświadczamy w teatrze spotkania z artystą, po którym trudno powiedzieć coś innego jak po prostu: "dziękuję"? Może zresztą nie trzeba, bo słowa tak nie nadążą za przeżyciem.

"Waiting" jest jednym z tych spektakli, o których się nie zapomina. To nie tyle spektakl, co doświadczenie. Ponadgodzinny występ solisty wciąga bez reszty. Nie ma chwili na nudę czy niepotrzebny gest. Jest wielkie skupienie i stopniowe narastanie emocji. Powolne i bolesne stwarzanie siebie na nowo. Począwszy od pierwszych podstawowych ruchów palca, które pomogą z czasem podnieść się z pozycji leżącej, po formowanie z tanecznych figur własnych emocji i próbę zlepienia z nich form życia, które gdzieś się rozpłynęło. Podążamy za ruchem, za kolejnymi krokami (od tych pierwszych ostrożnych stawianych jak podczas nauki chodzenia, po takie, które trudno odróżnić już od płynnego tańca). Podążamy też za głośnym oddechem tancerza. A oddech znaczy przecież życie.

Mikołajczyk nie potrzebuje scenografii, bo to spektakl bardzo osobisty, a prawda nie potrzebuje oprawy. Tancerz opowiada o sobie, o własnej niemocy i słabości (która na przekór, w oczach widza, staje się wielką siłą). Jest nagi, ale obnaża nie tyle ciało, co własne dotkliwe doświadczenia i uczucia. Tajemnica tańca połączyła się z tajemnicą człowieka i ludzkiego ciała. I nic dziwnego, że Mikołajczyk kojarzy się niemal od razu z nagim człowiekiem z rysunku Leonarda da Vinci. Patrzymy na niego jak na rzeźbę, na każdy jego mięsień i ścięgno.

"Waiting" przypomina o samotności, która czyha przyczajona na każdego z nas, ale to także opowieść o sile życia - niszczącej i stwarzającej zarazem.

A gdzie w tym wszystkim Bóg? Może siedzi jeszcze w szafie

O tym, gdzie bywa Bóg i w jaki sposób człowiek dzisiaj z nim próbuje przebywać opowiada tekst Michała Walczaka "Człowiek z bogiem w szafie", który reprezentował polski dzień na "Odramie". W tym dramacie można jednak odkryć przynajmniej kilka tropów. Uznać go za próbę oceny polskiej religijności lub nawet za opowieść o pierwszej miłości, albo po prostu poprzestać na emocjach, które ten tekst wzbudza. To ostatnie rozwiązanie wybrał Mikołaj Mikołajczyk, który wraz z aktorami z Teatru im. Kochanowskiego przygotował etiudę taneczną. Ruch, który został tu wykorzystany, wydawał się tylko daleko inspirowany tekstem Walczaka, bardzo symboliczny. Dzięki temu kilkuminutowym świecie udało się zamknąć zupełnie nową, inną niż w dramacie historię.

Twórcy pokazali jak daleko współczesny tekst może zmieniać znaczenia w zależności od tego, z jakimi środkami artystycznymi go zderzymy. Ciekawie wypadł najtrudniejszy (z założenia) etap pracy - improwizacja, którą poprowadziła Bogna Podbielska. Aktorzy jako punkt wyjścia dostali złączone kartony, które stały się połączeniem wszystkich wymienionych w dramacie przestrzeni. Wydarzenia zaistniały symultanicznie, co uruchomiło w aktorach jeszcze większą spontaniczność.

Widzów zaskoczyła próba czytana. Krzysztof Garbaczewski chcąc uatrakcyjnić ten etap pracy, zrezygnował z tradycyjnego czytania przy stole. Zaproponował namiastkę inscenizacji. Wprowadził ruch sceniczny i scenografię (na scenie leżała duża stara szafa, z której mówił swoje kwestie aktor (Mirosław Bednarek) kreujący postać Człowieka z bogiem w szafie). Wykorzystał również techniki multimedialne (aktor zamknięty w szafie cały czas sam filmuje kamerą swoją twarz, co widz ogląda na dużym wiszącym nad szafą ekranie) i podjął próby modelowania scenicznego świata światłem. W odniesieniu do zeszłorocznych festiwalowych doświadczeń rozczarowała natomiast etiuda lalkarska. Oczywiste jest, że teatr lalkowy korzysta z różnych środków, jednak zaproponowana przez Adama Kwapisza prosta forma teatru cieni wydawała się tym razem za mało poszukująca.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji