Spowiedź mistrza tańca. Gościnny występ Wierszalina w Narodowym
Spektakl "Bóg Niżyński" po serii krajowych wojaży zostanie dziś pokazany w stolicy
Wacław Niżyński jest jedną z najbardziej intrygujących postaci kultury europejskiej. Geniusz, który zrewolucjonizował sztukę baletową swoimi występami i choreografiami, miał także skomplikowane życie emocjonalne.
W wieku niespełna trzydziestu lat zachorował na schizofrenię i resztę życia spędził w zakładzie psychiatrycznym. Jego historia stała się inspiracją dla wielu twórców filmowych i teatralnych.
Piotr Tomaszuk, autor i reżyser spektaklu, zaproponował własną, autorską opowieść o Niżyńskim, która nie jest jedynie odzwierciedleniem "Dzienników" tancerza.
Akcja spektaklu rozgrywa się w szpitalu psychiatrycznym, w którym tancerz przebywa. To tutaj dociera do niego wiadomość o śmierci kochanka i mecenasa - Siergieja Diagilewa, twórcy Baletów Rosyjskich. Niżyński postanawia urządzić mu nabożeństwo żałobne, w czasie którego odgrywa wszystkie swoje baletowe wcielenia. W niezwykłym obrzędzie uczestniczą inni pacjenci szpitala, stając się świadkami spowiedzi życia Niżyńskiego. Spektakl w reżyserii Tomaszuka to kolejny dowód, że teatr Wierszalin z Supraśla jest jednym z najciekawszych punktów na teatralnej mapie Polski. Premiera we wrześniu 2006 roku spotkała się z entuzjastyczną reakcją publiczności i krytyków.
Z Alternatywnych Spotkań Teatralnych Klamra w Toruniu "Bóg Niżyński" wyjechał z główną nagrodą. Szczególnie doceniono aktorów, na czele z Rafałem Gąsowskim występującym w roli głównej. Przedstawienie Wierszalina będzie można zobaczyć dziś w Teatrze Narodowym, na Scenie przy Wierzbowej o godzinie 20.