Godzina baśni
Offowy zespół teatralny Grzegorza Brala zagra w dawnej klasztornej kaplicy "Kroniki". Klimat miejsca i skala talentu młodych artystów niekonwencjonalnego teatru gwarantują więcej niż show.
W dawnej klasztornej kaplicy, dziś w siedzibie wrocławskiego PKZ, przy ul. Purkyniego od marca występuje teatr związany niegdyś z Ośrodkiem Grotowskiego. Zobaczymy najnowszy spektakl międzynarodowego zespołu Grzegorza Brala.
Grupa artystów pracowała nad nim długo, lecz efekt jest zaskakujący. Choć "Kroniki" trwają niespełna godzinę, widzom naprawdę z przejęcia skóra cierpnie, bo trudno wyjść z podziwu nad roztańczonym, magicznym losem Gilgamesza. Historia Gilgamesza to jeden z najstarszych zabytków literackich. Jak w prawdziwie intrygującej baśni, władca Gilgamesz odkrywa w sobie lęk przed śmiercią. Aby stać się nieśmiertelnym, wyrusza na wędrówkę do krainy zmarłych. Zmaga się tam z bogami podziemi, z demonami i zmarłymi, próbuje okiełznać bestie i stwory, by nie zyskawszy nieśmiertelności, zyskać sławę herosa, a przy okazji zachwiać matriarchalnym porządkiem świata. Gdy światem zaczną władać mężczyźni, stanie się on okrutny i pełen przemocy.
Dzieło Grzegorza Brala, reżysera, i Cristiny Gonzales, scenografki, na długo zapadnie wam w pamięć.
"Kroniki - obyczaj lamentacyjny", reż. Grzegorz Bral. Spektakl 12 kwietnia o godz. 20 w Teatrze Pieśń Kozła przy ul. Purkyniego 1