Artykuły

Taki człowiek, a kradnie?!

- Jestem oszustem matrymonialnym, który siedzi za dwadzieścia cztery obietnice małżeństwa, w ciągu - uwaga! - dziesięciu miesięcy - mówi Michał Janicki.

Rozmowa z Michałem Janickim, aktorem i szefem artystycznym Teatru Kameralnego w Szczecinie

- W najbliższą sobotę szczeciński Teatr Kameralny zaprasza na premierę spektaklu pt. "Sposób na życie, czyli złodziej państwowy". Zdaje się, że ta sztuka jest bardzo aktualna: osoba piastująca wysokie stanowisko państwowe prowadzi różne "lewe" interesy...

- Kiedy oglądam komisję śledczą w sprawie Rywina, mam wrażenie, że ta sztuka coraz bardziej się uaktualnia. Mimo iż została napisana na początku lat 90. w byłej Jugosławii. Główny bohater spektaklu, grany przez Jacka Polaczka (ten aktor obchodzi w tym roku 35-lecie pracy na scenie!), to pan X, dygnitarz państwowy, który na boku jest jeszcze pewnym prezesem pewnej spółki, a pewne sprawy zaprowadziły go do więzienia i pewni ludzie się o niego starają i do pewnych ludzi on co jakiś czas dzwoni,

i dostaje pewne wiadomości od pewnych ludzi. Wszystko tu funkcjonuje na zasadzie - pewni ludzie w pewnym miejscu, za pewną sumę pieniędzy, i tak dalej. Jacek Polaczek znakomicie wpasował się, brzydko mówiąc, swoją prezencją w tę postać (nie wspominając o jego wielkim talencie, bo to rzecz oczywista i powszechnie znana). Można było bowiem wziąć aktora o mniej atrakcyjnej powierzchowności, ale chyba dobrze, że mamy tu tak szlachetną urodę nienagannego arystokraty i dżentelmena angielskiego, o którym można powiedzieć - "taki człowiek, a kradnie?!". Skąd my to znamy, prawda? Zresztą, żartujemy sobie, że sztuka powinna się nazywać właśnie "Skąd my to znamy?".

- W sztuce pojawi się kobieta. To ukochana dygnitarza czy bohatera granego przez pana?

- Nie mogę zdradzić szczegółów, powiem tylko, że' Olga Adamska zagra kobietę - marzenie senne. Dodam jeszcze tylko tyle, że w zderzeniu z matactwami politycznymi i dużymi pieniędzmi, w sztuce wszystko traci sens i siłę oddziaływania, nawet miłość. A forsa, pazerność i chciwość wychodzą do przodu.

- Za jakie przewinienie siedzi w więzieniu pański bohater - Krystian?

- Jestem tu oszustem matrymonialnym, który siedzi za dwadzieścia cztery obietnice małżeństwa, w ciągu - uwaga! - dziesięciu miesięcy. Żadna jednak z tych kobiet nie zmusiła go do małżeństwa, bo jak się chwalił współwięźniowi, jest zabezpieczony. Jak? Jest żonaty. Krystianowi bardzo imponuje kolega z celi, uważa go za wzór do naśladowania. Zresztą, w trakcie ich wspólnej rozmowy widzimy mechanizm, skąd się biorą i jak są rekrutowani ci wszyscy asystenci, body-guardzi i młodzi sekretarze różnych znanych osobistości życia publicznego.

- Wiem, że byty takie plany, by przyjechał na premierę autor sztuki, chorwacki twórca - Fadil Hadżić.

- Autor nam to obiecał, ale zobaczymy, co z tego wyniknie, bo to dość leciwy pan. Oby zdrowie pozwoliło mu nas odwiedzić. A sam fakt zaproszenia na premierę autora wziął się stąd, że Hadżić to kolega reżyserki spektaklu - Ewy Grabowskiej, która wiele lat pracowała w teatrach i telewizjach krajów byłej Jugosławii i tam spędziła większość swojego życia artystycznego. Jako ostatnia zagraniczna reżyserka teatralna pracowała w rozpadającej się Jugosławii. Teraz związana jest z warszawskim teatrem Studio Test.

- Również Hadżić to dość interesująca postać, można nawet powiedzieć - człowiek renesansu...

- Hadżić ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Sarajewie, jest też komediopisarzem i reżyserem. Założył popularny w całej Europie zagrzebski Teatr Satyry "Kerempuh" i jest jego dyrektorem artystycznym, jak również szefem międzynarodowego festiwalu-"Dni Satyry". Hadżić jest tak popularny w swoim kraju, jak u nas choćby Mrożek czy Iredyński.

- Dziękuję za rozmowę.

* * * W spektaklu "Sposób na życie, czyli złodziej państwowy" Fadila Hadżi-ca, w reżyserii i według scenariusza Ewy Grabowskiej, występują: Olga Adamska, Jacek Polaczek, Jacek Piotrowski, Michał Janicki. Autorem muzyki do przedstawienia jest Adam Opatowicz, scenografii - Danuta Dąbrowska-Wojciechowska, a kostiumów -Katarzyna Bobala. Bilety na spektakl można rezerwować pod numerem telefonu: 0604 245 299.

Rozmawiała Monika GAPIŃSKA

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji