Artykuły

Chcecie zobaczyć Krystynę Jandę w akcji? Bacznie rozglądajcie się na boki przez 27 najbliższych dni. Na ulicach starego Gdańska we wtorek [28 września] rozpoczynają się zdjęcia do ekranizacji słynnej powieści Güntera Grassa "Wróżby kumaka".

Ekipa filmowa rozpocznie pracę już o szóstej rano. Reżyser Wróżb Robert Gliński [na zdjęciu] i jego ekipa będą kręcić sceny na placu Dominikańskim, popularnym gdańskim targu, gdzie handluje się owocami i warzywami. Kierowców i przechodniów mogą czekać niespodzianki - z ruchu zostaną wyłączone odcinki ulic Lawendowej i Szklary między Szeroką i Straganiarską. Pierwsza scena filmu, w której pojawią się gwiazdy - Krystyna Janda (Grassowska Aleksandra Piątkowska) i Matthias Habich (Aleksander Reschke) - jest identyczna z literackim pierwowzorem. Bohaterowie spotykają się przy stoisku, na którym wyłożono kurki. Grzyby przywołują u Aleksandra wspomnienie młodości spędzonej w Gdańsku. Możliwe, że takie same wspomnienia scena wywoła u aktora - Matthias Habich urodził się w Gdańsku w 1940 roku.

Wróżby kumaka to największa od 1979 roku produkcja filmowa w mieście, wtedy powstawał u nas Blaszany bębenek Volkera Schlöndorffa. Dla Gdańska film jest niepowtarzalną szansą na promocję. Magistrat wykorzystuje tę szansę - zaangażował się w produkcję, wspierając filmowców finansowo, i służy im wszechstronną pomocą. W zamian będzie mieć udział w zyskach. Producentami filmu są niemiecki Ziegler Film z Berlina oraz polski Filmcontract Ltd. i Telewizja Polska. Według Pawła Huellego, gdańskiego pisarza i współscenarzysty Wróżb kumaka, to bardzo ważny film o Gdańsku, na podstawie powieści gdańskiego noblisty, który mówi także o sprawach dziś aktualnych. - Mamy tutaj motyw polsko-niemieckiego pojednania - mówi Huelle. - Film będzie więc dotyczył spraw, o których ostatnio słyszymy codziennie w mediach.