Artykuły

Witkacy czytany przez młodych

- Choć dramat Witkacego poprzez tytułowych bohaterów odnosi się do polityki w sposób bezpośredni, czasem nieoczekiwanie aktualny, to nie polityka jest jego głównym tematem - mówi JAROSŁAW GAJEWSKI przed premierą "Onych" w Teatrze Collegium Nobilium. - Jest nim obcość, która zewsząd nas otacza.

To już drugi tegoroczny dyplom przygotowywany przez studentów IV roku Wydziału Aktorskiego warszawskiej Akademii Teatralnej. Jarosław Gajewski [na zdjęciu] pracuje z młodymi aktorami nad dramatem Stanisława Ignacego Witkiewicza "Oni". Ruch sceniczny opracował Leszek Bzdyl.

"Dane społeczeństwo jest o tyle dobre, o ile będąc członkiem tego społeczeństwa nie odczuwa się tego, że się jest członkiem" - stwierdza przewrotnie Witkacy w jednej ze swoich najwybitniejszych prac. W dramacie opisywany jest okres wielkich przemian wprowadzających nowy system - wielkie zautomatyzowanie.

Rządem automatów kieruje "komitet główny tajnego rządu", a tajemniczy Oni - wrogowie myśli, indywidualizmu i wrażliwości, dążą do stworzenia społeczeństwa niezdolnego do jakiejkolwiek refleksji, podległego rządom tyranów.

- Choć dramat Witkacego poprzez tytułowych bohaterów odnosi się do polityki w sposób bezpośredni, czasem nieoczekiwanie aktualny, to nie polityka jest jego głównym tematem - mówi o przygotowywanym tekście Jarosław Gajewski. - Jest nim obcość, która zewsząd nas otacza. Najintensywniej doświadczamy jej, gdy samotnie przeciwstawiamy się jakiejkolwiek zbiorowości. Najboleśniej - gdy pojawia się ona między kochającymi się ludźmi. Najdziwniej - gdy rozpoznajemy ją w nas samych - gdy "nie jesteśmy sobą".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji