Artykuły

Kraków. "Przerażająco sprawny" Paprocki

Wybitny tenor operowy Bogdan Paprocki gościł w Śródmiejskim Ośrodku Kultury. Były wspomnienia, pieśni, a także życzenia, bo - jak się okazało - śpiewak za trzy dni obchodzi swoje 88. urodziny.

- Nazwisko panieńskie mojej matki to Skowronek, nauczyciel muzyki nazywał się Wagner, a przełożony w wojsku - Muzyka. Wniosek z tego prosty... - mówił Paprocki pytany o swoje życiowe powołanie. Tenor wspominał, że śpiewu uczył się na pieśniach Moniuszki. Działo się to w czasie okupacji, a akompaniował mu wówczas Zygmunt Kałużyński. Potem był debiut w Operze Śląskiej ("Traviata" Verdiego) i występy w Operze Narodowej - w sumie 60 sezonów. - I wciąż pojawiam się na scenie "przerażająco sprawny" - śmiał się Paprocki, cytując opinie krytyków.

Dowód sprawności tenor dał też wieczorem, wykonując pieśń "Gdybym był młodszy" do tekstu Adama Asnyka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji