Artykuły

Wielka zgrywa

Kolejna propozycja Wirokiro off Theater - "Wszystko będzie dobrze" rozgrywa się w szaleńczym tempie: zmienność scen, układów choreograficznych, gagów. Czy cokolwiek z tego wynika? Nic. Ale pośmiejesz się na pewno

Załóżmy, że Don Vito Corleone wcale nie urodził się na Sycylii, ale w pewnym postkomunistycznym kraju. Załóżmy, że - obok swoich najbliższych - kocha rosyjski rock. Dalej wszystko się już zgadza: Rodzina podporządkowuje sobie miasteczko. Za biały proszek, dosypywany także dzieciom do kanapek, kupuje sobie i miejscowego Dyrektora Teatru, i Księdza Prałata. To naprawdę żaden problem. Cała ta gromada do perfekcji opanowała pozytywne myślenie; zawsze, niezależnie od sytuacji "wszystko będzie dobrze". W ostateczności można wyciągnąć spluwę. W ten sposób da się wiele załatwić.

W przedstawieniu nikt nie jest tym, za kogo się podaje, a świętoszkowatość triumfuje na przemian z paranoją. Scena po scenie rozwijają się w zabójczym tempie "songów" Leningradu, wywrotowo zestawianych z bardziej romantycznymi melodiami. Jako komentarz pojawia się też Mozartowska Lacrimosa, choć jej użycie w tym kontekście nie ma oczywiście nic wspólnego ze wzruszeniem. Świat zilustrowany na dołączonym obrazku i tak niewiele to obchodzi.

Konkluzja? Spektakl nie potrzebuje scenografii, przestrzeń doskonale organizują rozwiązania choreograficzne, ale bez muzyki nie istnieje. Najlepszym na to dowodem niech będzie fakt, że wśród fanów przedstawienia pojawiły się już osoby, które najchętniej bawiłyby się przy tej "ścieżce dźwiękowej".

W klimat parodii świetnie wpisują się aktorzy: Dariusz Sosiński, Wojciech Masacz, Szymon Mysłakowski i Remigiusz Jankowski, któremu, bez jednego wypowiedzianego słowa, udało się wykreować postać. Jest jeszcze tajemnicza Wioleta z ładnymi nogami...

Spektakl, tak jak i pierwszą produkcję Wirokiro off Theater sprzed dwóch lat, firmuje Michał Wierzbicki. Choć niewykluczone, że bocian. Nadęte ptaszydło (lalka na sprężynie) siedzi z boku sceny, a to co ma do powiedzenia nie pozostawia wątpliwości -jesteśmy w kabarecie. Ani politycznym, ani "moralnego niepokoju". To nawet nie świat w krzywym zwierciadle. Po prostu wielka zgrywa.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji