Artykuły

Warszawa. Rafalala Show w Polonii

To będzie nietypowy spektakl. Rolę kobiety zagra nie aktorka, ale transwestyta. 3 września w Teatrze Polonia - "Rafalala Show".

Rafalala to chłopak z wielodzietnej rodziny, który od dziecka czuł się dziewczynką, a gdy dorósł, postanowił dać wyraz swojej prawdziwej tożsamości. W szpilkach, eleganckich sukienkach i płaszczach, pod którymi odznacza się jego sztuczny biust, z długimi blond włosami i kopertową torebką jest wcieleniem transgenderowego wdzięku. Niedawno Rafalala stał się bohaterką reportażu w "Dużym Formacie".

Nie jest aktorem ani dramatopisarzem. Mimo to przekonał Krystynę Jandę do wystawienia w Teatrze Polonia jego monodramu "Zabawy nocą", obsadzając się w podwójnej roli.

Reżyserii spektaklu na prośbę Rafalali podjęła się Monika Powalisz. Dlaczego zainteresowała się współpracą z amatorem, a nie zawodowym aktorem? - Chodziło przede wszystkim o jego osobę. Podziwiam Rafała za to, że jest w stu procentach pogodzony z własną seksualnością. To rzadkość. Polacy są pruderyjni, a on się nie wstydzi. Bycie transwestytą nie jest dla niego traumatycznym doświadczeniem, nie blokuje go, lecz pozwala iść do przodu - tłumaczy Monika Powalisz. - Współpracując z nim, otrzymałam możliwość poznania zupełnie nowego wycinka rzeczywistości - środowiska trans, którego wcześniej zupełnie nie znałam. Ludzie wiedzą, że taki świat istnieje gdzieś obok, mogą się nawet oburzać, ale kompletnie nic o nim nie wiedzą.

Współpraca była nietypowa. - Rafał jest amatorem, nie miał żadnego przygotowania scenicznego. Było to więc dla mnie wyzwanie - opowiada młoda reżyserka - Moja rola polegała na tym, żeby żelazne zasady, które obowiązują na scenie, zaszczepić mu podczas prób. To była żmudna rzemieślnicza robota, sto razy trudniejsza niż praca z zawodowym aktorem. Ale teraz mam satysfakcję, bo Rafalala zrobił duże postępy, np. z dykcją.

Rafalala wcieli się w stworzone przez siebie postacie - prostytutkę zwaną "Papierkową" oraz Anitę Beger, gwiazdkę filmów porno. "Papierkowa" marzy o lepszym życiu, ukrywa przed swoim chłopakiem, że jest prostytutką. Natomiast pornogwiazdka Anita Beger nie wstydzi się swojej profesji. Ponieważ Rafalala podkreśla, że zależy jej na emancypacji kobiet, w tekście pojawia się kwestia, czy to, że obie bohaterki żyją z seksu, wynika z tego, że są złe, czy z tego, że jest zapotrzebowanie na ich usługi?

- To show jest silnie osadzone w polskiej, siermiężnej rzeczywistości. W tekście jest dużo momentów zabawnych, prozaicznych, smutnych i lirycznych - mówi Monika Powalisz - Dla mnie to taki zlepek tego, jak Rafalala odbiera kobiety, jak je podpatruje, jak je rozumie, wreszcie jak je kopiuje. Transwestyta to taka nadkobieta. Rafalala zarówno na poziomie tekstu, jak na poziomie bycia na scenie manifestuje swoją kobiecość. Oczywiście jest to kobiecość przerysowana, przesadzona. Ale taka jest właśnie istota bycia transwestytą: chodzi o uwypuklenie i podkreślanie wszystkiego, co kobiece. Dlatego Rafalala wybrał na swoje bohaterki prostytutkę i gwiazdę porno - kobiety, które z założenia także są przerysowane.

Partnerką Rafalali na scenie będzie Gabriela Kulka, wokalistka, pianistka i kompozytorka. Zaśpiewa piosenki, które skomponowała do wierszy Rafalali.

"Rafalala Show", reż. Monika Powalisz, kostiumy Agnieszka Orlińska, spektakl 3 września o godz. 20 w Teatrze Polonia (ul. Marszałkowska 56).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji