Romeo wciąż czeka
Kilkanaście młodych osób ma nadzieję na tytułowe role w musicalu "Romeo i Julia". Janusz Józefowicz jeszcze nie podjął decyzji, kto zagra. Na Torwarze i w Studio Buffo trwają próby musicalu według dramatu Szekspira.
Na środku hali Torwar stoi ogromny, kilkumetrowy krzyż. To element katedry, w której Romeo i Julia przysięgają sobie miłość. Obok - dziwaczna konstrukcja przypominająca rusztowanie. Powstaje na niej balkon niezbędny do słynnej sceny balkonowej. W rogu hali pracuje dźwig. Montuje na suficie urządzenia z wodą - dzięki niemu na aktorów spadnie deszcz. Pewnie dlatego w próbach zupełnie nie przeszkadzają im kałuże. Kilkunastu młodych mężczyzn pod okiem wietnamskiego mistrza Nam Bui Ngoc Hai ćwiczy wschodnie sztuki walki. Nad wszystkim czuwa Janusz Józefowicz, reżyser i choreograf.
Przesłuchania wykonawców do musicalu trwały kilka miesięcy. Reżyser wyłonił grupę 50 osób. Obecnie zostało z niej już tylko 12 osób. Ale dopiero pod koniec września reżyser wybierze wykonawców ról tytułowych.
Grupa, którą wyłonił Józefowicz, to ludzie w wieku 15-18 łat. Większość stawia pierwsze kroki na scenie. - Nasze życie stanęło na głowie. Przyjechaliśmy do Warszawy, wszystkim finalistom zorganizowano szkołę, mieszkanie - mówi 18-letni Marcin Mroziński z Inowrocławia.
Zosia Nowakowska (lat 16) nie ma wątpliwości, że już dojście do finału jest wielkim sukcesem. Jest jedną z kandydatek do roli Julii. Udział w tym musicalu to spełnienie jej marzeń.
JANUSZ JÓZEFOWICZ:
Współczesna wersja "Romea i Julii" wydała mi się ciekawa z kilku powodów. Chciałem opowiedzieć o pierwszym uczuciu, totalnej miłości między bardzo młodymi ludźmi, zaledwie 14-15-latkami. Po drugie, zainteresował mnie aspekt braku porozumienia między rodzicami i dziećmi. Ten problem jest dziś szczególnie aktualny. Coraz częściej zaspokaja się potrzeby materialne, a nie emocjonalne dziecka. Sam pamiętam, jak dorastała moja córka, i wiem, jakie błędy wychowawcze można popełnić.
Do "Romea i Julii" przymierzałem się już pięć lat temu, ale dopiero przed rokiem pojawiła się szansa na realizację tego spektaklu w Polsce. To nie jest łatwy projekt, mamy skomplikowaną dekorację, wciąż jeszcze powstają piosenki do spektaklu. Nie zostało dużo czasu, ale pracujemy bardzo intensywnie.
Premiera "Romea i Julii"
Libretto według dramatu Szekspira - Janusz Józefowicz, muzyka - Janusz Stokłosa, teksty piosenek - Jan Wermer, dekoracje - Andrzej Woron i Marek Chowaniec, kostiumy - Kikimora. Premiera 8 października, Torwar (ul. Łazienkowska 6a) o godz. 19.
Spektakle przedpremierowe 5, 6, i 7 października o godz. 19. Obok młodych łudzi wyłonionych w castingu wystąpią m. in.: Joanna Liszowska, Emilian Kamiński, Natasza Urbańska, Tomasz Steciuk, Małgorzata Duda i inni.
Bilety od 30 do 150 zł można rezerwować pod numerem telefonu: 0-66 11111 66 oraz na stronie www.bileteria.pl i www.eBilet.pl
