Artykuły

Umarli paradują. Kontrowersyjna pantomima na Świebodzkim

Wielki penis, patroszona na oczach publiczności dwugłowa świnia i szatan w tiarze biskupiej prowokują w spektaklu Sceny Taneczno-Ruchowej "Walium" - "Parada atrakcji, czyli umarli się nie myją".

Przedstawienie miało swoją premierę podczas zeszłorocznego festiwalu Euro Art Meeting. Teraz Walium przypomina je kilka razy w miesiącu na różnych wrocławskich scenach. Dziś na Scenie na Świebodzkim.

"Parada atrakcji" może uchodzić za sztukę skandalizującą. Twórcy - po części aktorzy Wrocławskiego Teatru Pantomimy Henryka Tomaszewskiego - kpią w żywe oczy z religii, drażnią obsceną i brakiem smaku. Perfekcyjnie przygotowane etiudy przygotowują dla widza pułapki, w które ten łatwo wpada. Tworzone przez aktorów fragmenty oburzają, by po chwili fascynować. Z każdą kolejną sceną pochłania nas poetyka koszmaru. Surrealizm widowiska podkreśla muzyka, głównie z lat 20. i 30., i wyraźne związki z filmami grozy.

"Parada" zaczyna się niewinnie. W poczekalni dworcowej do nocnego spoczynku przygotowuje się bezdomny. Zapada zmrok i z kątów wypełzają różne kreatury. Niczym zombi ze słynnej "Nocy żywych trapów" chwiejnym krokiem na scenie zjawiają się trzy podejrzane typy. Ich mózgi dawno już strawił alkohol. Ofiarą oprychów pada niewinny pasażer, który po bijatyce zostaje w samych slipkach.

Bohater kolejnej etiudy paraduje po scenie już bez bielizny. Do cielistego trykotu przyszytą ma imitację męskich genitaliów. Krótko jednak może się nią cieszyć. Wprawnym ruchem pozbawia go męskości diabeł, który oprócz rogów na głowie dźwiga także tiarę. Wskutek kilku prostych, acz magicznych zabiegów młodzieniec staje się niewiastą. Na pożegnanie, z przynależnym swojej nowej płci wdziękiem, przemieniony całuje demona w pupę. Kulminacją widowiska jest popisowy numer z dwumetrowym tresowanym penisem. Nawet piękna kobieta uzbrojona w pejcz nie do końca może go okiełznać.

W kończącej spektakl scenie publiczność przygląda się, jak kilku sprytnych kapitalistów raczy się zdobytym dobrem. Uczta przygotowywana z wnętrzności ogromnej świni przeraża dosłownością.

"Parada atrakcji" Sceny Taneczno-Ru-chowej "Walium" ze względu na skandalizujące treści przeznaczona jest jedynie dla widzów dorosłych, zaznaczają organizatorzy spektaklu. Z pewnością jest to widowisko kontrowersyjne. I chyba w tym właśnie tkwi jego siła. Twórcy udanie manipulują konwencjami, naruszają tabu.

Scenariusz napisał Aleksander Sobiszewski, on także wyreżyserował i opracował muzycznie przedstawienie. "Paradę" będzie można obejrzeć na Scenie na Świebodzkim dziś o godz. 19. Bilety kosztują 19,99 zł. Studenci płacą tylko 9,99 zł. Planowany początkowo na niedzielę spektakl został odwołany.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji