Artykuły

Ucieczka od świata. Teatr Klubu 13 Muz

"Piaskownica" Michała Walczaka, sztuka, którą krytycy teatralni wymieniają wśród najlepszych polskich dramatów ostatnich lat, od soboty grana będzie na scenie Klubu 13 Muz

Do tego, że szczecinianie będą oglądali inscenizację "Piaskownicy", pośrednio przyczynił się sam autor, który zaproponował ten tekst Agacie Stawarz, szczeciniance kończącej warszawską szkołę teatralną.

"Piaskownica" to rozmowa między dwojgiem dorosłych ludzi udających dzieci bawiące się w piaskownicy. Podobno sztuka powstała jednej nocy. Michał Walczak napisał ją na konkurs "My na progu nowego wieku". Konkurs wygrał, sztukę wydrukował "Dialog" (1-2/2002). Wystawił ją Teatr im. Szaniawskiego w Wałbrzychu, potem Teatr Narodowy w Warszawie. W szczecińskiej "Piaskownicy" zagra Agata Maria Stawarz i Paweł Koślik.

- Mało który dramat pokazuje tak dobitnie kontakty damsko-męskie, to, jak one wyglądają dzisiaj między ludźmi młodego pokolenia - mówi Paweł Koślik.

- Ta sztuka to nie jest głos tylko naszego pokolenia, pokazuje szerszy problem - dodaje Agata Stawarz. - Jak jesteśmy spaczeni, jak nie możemy się dogadać, przez to, że rodzice nie mają dla nas czasu, że jesteśmy wychowywani przez mass media, komputery.

Spektakl reżyseruje Jan Stawarz, scenografia Bogdan Bombolewski,opracowanie muzyczne: Marek Kazana. Autor Michał Walczak przyjedzie na premierę. Premierowe przedstawienie "Piaskownicy" w sobotę o godz. 19. Kolejny spektakl w niedzielę o godz. 19. Bilety w cenie 20 zł (także na premierę) do nabycia w Klubie.

Na 20 kwietnia planowana jest premiera studencka.

JAN STAWARZ

reżyser

Blokowisko. Piaskownica. Dwoje bawiących się dzieci. Samochodzik. Lalka. Dwa światy. Chłopak i dziewczyna. Bohaterowie opowieści o radości i trudach dzielenia się własnością z innymi. Przemieniania mojego w twoje. Piaskownica jest dla nich azylem, bezpieczną przystanią. Ucieczką od spraw domowych i świata dorosłych. W niej, choć obrażają się i przedrzeźniają, to bardzo tęsknią za zgodą i wspólną zabawą. Męska duma i kobieca zarozumiałość to tylko przykrywka, taka miłosna gra w podchody. "Piaskownica" Walczaka jest "prosta i łagodna". Iskierka nadziei, że pośród przemocy, narkomanii i zakłamania istnieje ów azyl - miejsce odpoczynku, ucieczki od świata, wzajemnego zrozumienia, przyjaźni, czasem miłości.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji