Artykuły

Lublin. Promocja książki o Brunonie Schulzu

Ukazała się pierwsza ukraińsko-polska książka o Brunonie Schulzu [na zdjęciu], pokłosie dwóch edycji poświęconego pisarzowi międzynarodowego festiwalu w Drohobyczu. Jej promocja odbędzie się już w czwartek w Hadesie.

Ktoś pewnie zapyta, dlaczego w Lublinie? Bruno Schulz z Lublinem miał raczej niewiele wspólnego albo nawet i nic. Jednak dzięki odbywającemu się co dwa lata festiwalowi w Drohobyczu Brunona Schulza i jego rodzinne miasto coś wszakże ze stolicą województwa łączy, chociaż w sposób pośmiertny.

W kreacji tego festiwalu znaczący udział mają osoby, naukowcy i miłośnicy prozy drohobyczanina, na czele z nieżyjącym już prof. Władysławem Panasem, teoretykiem literatury, autorem książek o Schulzu - "Księgi blasku", "Bruno od Mesjasza" i "Willi Bianki", oraz prof. Małgorzatą Kitowską-Łysiak, historykiem sztuki.

Stworzyli oni środowisko naukowe, którego publikacje stanowią istotny wkład w schulzologię, a sesja naukowo-artystyczna w 2002 roku w Lublinie - w 110. rocznicę urodzin i 60. śmierci pisarza była bodaj największym w kraju wydarzeniem tego rodzaju. Z drugiej strony, w Drohobyczu odbywają się dość systematyczne seminaria lub spotkania, w których też uczestniczą ważne postacie m.in. z kręgu lubelskich "Kresów". Jest i jeszcze jeden zapomniany związek: to Teatr NN i środowisko lubelskich teatrów alternatywnych, które zorganizowało w 1992 roku (ogłoszonym przez UNESCO Rokiem Schulza) sesję i wielką wyprawę do Drohobycza (na dwa autokary!) z udziałem najważniejszych postaci polskiej humanistyki.

Międzynarodowy Festiwal Brunona Schulza w Drohobyczu osadzony jest w tych lubelskich tradycjach, ale nie byłoby tej imprezy również bez takich znakomitych osobowości polskiej polonistyki, jak Jerzy Jarzębski z Uniwersytetu Jagiellońskiego, prof. Aleksander Fiuta, również z UJ, oraz prof. Janusz Degler z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Książka "Bruno Schulz a Kultura Pogranicza" liczy prawie 400 stron. Teksty opublikowano w języku autora, lecz też ze skrótami w języku drugim (odpowiednio polskim lub ukraińskim). Wśród autorów, obok wymienionych, także grono profesorów UMCS - Jerzy Święch i Jerzy Bartmiński, krąg autorów "Akcentu" - m.in. Bogusław Wróblewski i Waldemar Michalski, a także Bohdan Zadura, redaktor naczelny "Twórczości". Zresztą "Akcent" ze względu na swe zainteresowania tematyką pogranicza kultur był na drugim festiwalu szczególnie bogato reprezentowany. Udział w festiwalu - i teksty - przedstawicieli ukraińskich środowisk naukowych i literackich, m.in. bardzo tu popularnego pisarza Jurko Pokalczuka, czy filologa i tłumacza Ostapa Sływyńskiego świadczą, że to Drohobycz buduje zalążek ukraińskiej schulzologii. Za sprawą działań Centrum Polonistycznego Uniwersytetu w Drohobyczu, organizatora festiwalu, miasto wyrasta na centrum spotkań pisarzy. We wrześniu przyjadą tu Jurij Andruchowycz i ponownie Bohdan Zadura.

Promocja pierwszej ukraińsko-polskiej książki Schulzowskiej odbędzie w kawiarni artystycznej Hades w czwartek o godz. 18. Publikacja ukazała się dzięki finansowemu wsparciu Instytutu Polskiego w Kijowie, kierowanemu przez Jerzego Onucha.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji