Lublin. Dyrektor Fełenczak żegna się chińską bajką
Sezon artystyczny 2006/2007 kończy Teatr im. Andersena. W niedzielę [1 lipca] wystawi ostatni spektakl - "Córkę Króla Smoków" w reż. Włodzimierza Fełenczaka, dla którego jest to równocześnie pożegnanie z funkcją dyrektora naczelnego i artystycznego dziecięcej sceny.
Póki co, żadnej uroczystości pożegnalnej nie przewidziano. Pierwszy konkurs na następcę Fełenczaka na dyrektorskim fotelu nie został rozstrzygnięty i dalszych decyzji władz miasta w tym względzie wciąż nie ma.
"Córka Króla Smoka" to średniowieczna bajka chińska ze scenografią Jarosława Koziary. Przed oczami młodych widzów jawi się pięknie zdobione puzderko, z którego co i rusz wyskakuje coś efektownego. Jest fascynujący formą i barwami długaśny smok, który mógłby być ozdobą świątecznych chińskich korowodów. Jest pyszna sekwencja z zastosowaniem techniki "pijane ciało", gdy Brat Króla Smoków nadużył wina. Bilety po 15 zł.
