Lublin. Oświadczenie Grzegorza Kwiecińskiego w sprawie konkursu w Teatrze im. Andersena
W nawiązaniu do ostatnich relacji prasowych dotyczących konkursu na kandydata na stanowisko dyrektora Teatru im. Andersena w Lublinie oświadczam co następuje :
1. Żaden z moich adwersarzy nie odniósł się do kwestii nagrywania rozmowy konkursowej ze mną / bez mojej zgody. Ponownie więc nawołuję do ujawnienia do publicznej wiadomości tego nagrania. Rozmowa ze mną była nagrywana przez jednego z przedstawicieli Urzędu Miasta.
2. Nie zostały ujawnione do publicznej wiadomości programy sformułowane pisemnie przez kandydatów. Wnoszę o podanie programów do publicznej wiadomości.
3. Komisja miała możliwość po zapoznaniu się na pierwszym posiedzeniu z pisemnymi programami kandydatów w dniu 28 maja 2007 odrzucić kandydatury i programy nieodpowiednie. Nie zrobiono tego . W związku z tym wniosek Komisji że " żaden z kandydatów nie przedstawił wystarczająco przekonywującej i dostatecznie szczegółowej koncepcji zarządzania i kierowania Teatrem im. H.Ch. Andersena." ,wyartykułowany dopiero po rozmowach jest dotknięty wadą logiczną i prawną. Rozmowa z Komisją w dniu 11 czerwca miała służyć jedynie uszczegółowieniu programów. Nieprzydatność kandydatów można było stwierdzić po zapoznaniu się z ich pisemnymi programami .Niestety nie zapoznano się z programami i sylwetkami kandydatów.
4. Projekt rozstrzygnięć kwestii na drodze sądowej przyjmuję do wiadomości i nie uchylam się przed nim , choć proporcja 9 (Członkowie Komisji) + 1 (Witek Mazurkiewicz) w stosunku do 1 (czyli ja - Grzegorz Kwieciński) nie rokuje wielkich nadziei. Wolałbym walczyć 1 na 1 , a nie 10 na 1.No ale "Gwardia umiera , ale się nie poddaje".
5. Jednocześnie deklaruję chęć poprowadzenia Teatru im. Ch. H. Andersena w Lublinie na warunkach ustalonych z Panem Prezydentem. Jeśli zaś zostanie ogłoszony ponowny konkurs - wezmę w nim udział i uszczegółowię mój program przedstawiając go nawet w formie multimedialnej.
Grzegorz Kwieciński