Artykuły

Czechow po Biziu?

Zakończył się I Ogólnopolski Festiwal Jednego Autora Krzysztof Bizio 2007. Organizator już planuje przyszłoroczną imprezę. Jej bohaterem będzie prawdopodobnie Antoni Czechow. Z Mirosławem Siedlerem, dyrektorem naczelnym i artystycznym Teatru Dramatycznego w Elblągu, rozmawiała Grażyna Wosińska z Dziennika Elbląskiego.

Grażyna Wosińska: Jak pan ocenia zakończony festiwal?

Mirosław Siedler [na zdjęciu]: Było to wydarzenie artystyczne nawiązujące do tradycji Elbląskiej Wiosny Teatralnej. Sztuki jednego autora w wykonaniu wielu zespołów teatralnych dają szansę do porównań, także z naszym elbląskim.

Co należałoby poprawić lub zmienić w przyszłości?

- Dużo wcześniej powinniśmy rozpocząć promocję imprezy i sprzedaż biletów. Dzięki temu więcej osób wiedziałoby o naszym festiwalu.

Można powiedzieć, że przygotowania do przyszłorocznego festiwalu już się rozpoczęły. Paweł Szkotak z Teatru Polskiego w Poznaniu obiecał, że przyjedzie ze spektaklem "Mewa". Reżyser Piotr Łazarkiewicz też zgodził się na przyjazd. Czy jest już pewne, że właśnie Antoni Czechow będzie bohaterem następnego festiwalu?

- W tej chwili są takie plany, gdyż rzeczywiście za rok może przyjechać poznański zespół, a w swoim repertuarze mamy sztukę "Niedźwiedź i Oświadczyny" Czechowa. Życie może jednak zweryfikować nasze plany..

Jeśli bowiem okaże się, że nie jesteśmy w stanie sprowadzić teatrów z repertuarem Czechowa, wtedy będziemy musieli poszukać innego autora, równie lubianego przez widzów.

Festiwal ma mieć charakter międzynarodowy. Na jakie zespoły zagraniczne liczycie?

- Z Rosji i Ukrainy.

Ma być również wznowiona tradycja Elbląskiej Wiosny Teatralnej. Co będzie ważniejsze, ta stara impreza czy Festiwal Jednego Autora?

- W tej chwili trudno powiedzieć. Festiwal może być częścią składową "Wiosny". Wszystko zależy od pieniędzy, jakie uda się nam pozyskać od sponsorów czy też pisząc wnioski o dotacje.

Czy elbląski festiwal stanie się tak sławny jak Malta?

- Pewnie tak, ale nie od razu. Mam nadzieję, że nasza impreza zbliży elblążan do teatru. Widzowie będą mogli zobaczyć nie tylko nasze spektakle, ale też porównać je z produkcjami renomowanych zespołów aktorskich. Chcemy uczyć szacunku do sztuki. To daje już rezultaty Widziałem fascynujący bieg dziewczyny, która spieszyła się, by nie spóźnić się na spektakl. Jak powiedziała, to przecież byłby wstyd.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji