Artykuły

W pogoni za światłem

Siła tańca, muzyki, światła, kolorów - dobrze dobrana i właściwie skrojona pozwoliła uzyskać ciekawe, wartościowe wrażenia artystyczne - o spektaklu "Światło" w Teatrze Muzycznym Junior w Gdyni pisze Anna Bielecka z Nowej Siły Krytycznej.

O niedzielnej premierze spektaklu "Światło" w wykonaniu Teatru Junior mało kto wiedział. Trójmiejskie teatry skusiły widza Villqistem i Słowackim tak, że dla młodych artystów zabrakło już miejsca. A szkoda, bo Teatr Junior, choć średnia wieku wynosi w nim pewnie nie więcej niż szesnaście lat, zachwycił swoją dojrzałością i profesjonalnym wykonaniem.

Dla młodych ludzi możliwość zagrania na ogromnej scenie Teatru Muzycznego w Gdyni to wielka nobilitacja. Dzielnie jednak znieśli ciężar tego wyróżnienia, dowodząc, że na nie zasłużyli. Swój spektakl oparli na elementach tańca, ruchu, który stał się wyrazem ich uczuć i emocji. Bo taniec najdoskonalej przecież potrafi nazwać to, co z trudem daje się określić wedle odgórnie przyjętych norm i reguł, mnożąc w nieskończoność płaszczyzny interpretacyjne. Czym był ruch w tym spektaklu? Pędem życia, nieokiełznaną siłą, w której wir często nieświadomie dajemy się rzucić, porywającą mocą, która niczego nie narzuca, nikogo nie rani, a jedynie wbija się w najgłębsze sfery ludzkiej duszy, dotykając tego, co jeszcze niepoznane i wyzwalając to, co najstaranniej ukryte. W wir ten z całą konsekwencją i entuzjazmem rzucił się tłum niemal sześćdziesięciu aktorów, wkładając do niego własny, indywidualny kawałek życia. Jakie ono jest? Niezależnie od tego, czy walczy się w nim o miłość, czy ciemne demony napiętnują kiełkujące białe życie będące jej owocem, czy rozgrywa się w kolorowej scenerii cudownego, beztroskiego czasu czy w trudach zniewolenia, zawsze jest piękne.

O jego istocie nie świadczy czas i miejsce, w którym się rozgrywa, ale sposób, w jaki człowiek dąży do tego, by było zrealizowane w pełni. Jego zabiegi i starania koncentrują się wokół światła. To za nim się podąża, jego się szuka, za nim się tęskni. Światło może być jednak tak obiektem pożądania, jak i cierpienia. Boli, gdy staje się więzieniem, gdy zaznacza ofiarę, by ją pojmać i zniewolić, gdy trzeba przed nim uciekać i chronić się. Raduje zaś, gdy się go szuka, biegnie za nim, pragnie i tęskni, wyciągając ręce, by choć przez chwilę nasycić się jego blaskiem. Światło to ład i harmonia, radość i wesele, połączenie tego, co zmysłowe i rzeczywiste, pierwiastek boski i ludzki jednocześnie. Wielość płaszczyzn interpretacyjnych możliwa jest nie tylko dzięki artystom-aktorom, ale też za sprawą Moniki Leśko-Mikołajczyk, która zaplanowała choreografię całego spektaklu. W połączeniu z dźwiękową realizacją Mariusza Fortuniaka stworzyła metaforę pędu ludzkiego życia, w którym radość przeplata się z bólem i strachem. Muzyka skoczna i rytmiczna w radosnym tańcu, poważna w smutku i bólu, spokojna w nostalgii i zadumie, oddała emocje i nastroje, jakimi syci się życie, pokazane jako pajęcza sieć pełna tajemniczych odnóg i włókien. Dzięki kostiumom Renaty Godlewskiej delikatną rysą zaznaczały się w nim poszczególne etapy. Miłość przybrana w biały kostium, o którą bój toczą ciemne i mroczne demony, śmierć w czarnym korowodzie, przez który przebija się rzęsiste światło świec, radość pełna jaskrawych, żywych kolorów przyodziana w kostium lat osiemdziesiątych, więzienny chłód w barwach szarości, przez który słychać pełen rozpaczy krzyk zniewolenia, i w końcu finalny hymn afirmacji życia, wyrażony znaczącym gestem wznoszenia rąk ku górze, ku światłu.

Światło to siła i energia, zapewniała przed premierą Monika Leśko-Mikołajczyk. Ta moc, która biła od młodych aktorów, udzielała się także widowni. I ten klucz okazał się ważniejszy niż niedostatki formalne czy techniczne początkujących aktorów. Siła tańca, muzyki, światła, kolorów - dobrze dobrana i właściwie skrojona pozwoliła uzyskać ciekawe, wartościowe wrażenia artystyczne.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji