Łódź. Jaracz zaprasza Andrzeja Seweryna
Andrzej Seweryn [na zdjęciu] ma wyreżyserować w przyszłym sezonie spektakl na Dużej Scenie - trwają w tej sprawie rozmowy między Sewerynem a dyrekcją Teatru Jaracza.
W repertuarze Jaracza jest kilkanaście sztuk i choć wszystkie mają dobrą frekwencję, to od kilku sezonów teatrowi brakuje lżejszego spektaklu. Według dyrektora Wojciecha Nowickiego trudno znaleźć reżysera - wybitnego specjalistę w tym gatunku. Teraz nadarza się taka okazja. Dyrektorzy łódzkiej sceny spotkali się z Andrzejem Sewerynem i zaproponowali mu pracę w Jaraczu. - Nie podpisaliśmy umowy z powodu braku czasu - wyjaśnia dyrektor Wojciech Nowicki. - Jednak nasza oferta wciąż jest aktualna. Bardzo chcielibyśmy, żeby pan Seweryn przygotował jakąś sztukę na sezon jubileuszowy, gdy będziemy świętowali 120 lat teatru [rocznica przypada w 2008 r. - red].
Aktor spotka się z dyrekcją łódzkiego teatru 2 kwietnia. Okazją do wizyty będzie przedstawienie na deskach Jaracza "Tryptyku rzymskiego" w drugą rocznicę śmierci Jana Pawła II. - Prowadzimy rozmowy z dużym wyprzedzeniem licząc na to, że uda się aktorowi wygospodarować dla nas trochę czasu - mówi Nowicki. - Na przygotowanie sztuki potrzeba jakieś dwa miesiące. Oczywiście pan Seweryn nie musiałby przez cały czas prób siedzieć w Łodzi. Cześć pracy mógłby za niego poprowadzić zaufany asystent.
Seweryn sugerował, że najchętniej wystawiłby w Łodzi komedię Moliera. Teatr ma już zarezerwowane pieniądze na realizację. - Nie są to wcale jakieś gwiazdorskie honoraria - przyznaje dyrektor naczelny Jaracza.
Seweryn od 1993 r. jest aktorem francuskiej sceny narodowej Comedie Francaise, gdzie również reżyseruje. To drugi od czasów Moliera cudzoziemiec w historii sceny. Debiutował tam tytułową rolą w "Don Juanie". Francuscy krytycy uznali go za najlepszego aktora francuskiego sezonu 1996/1997. Dwa lata temu artysta otrzymał najwyższe francuskie odznaczenie - Legię Honorową.
Sewerynowi zdarza się też praca w Polsce: zagrał w kilku teatrach telewizji, w 2004 r. wyreżyserował "Ryszarda II" Szekspira w Teatrze Narodowym w Warszawie; przewodniczył też jury III Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Teatralnych. We wrześniu ubiegłego roku w polskich kinach oglądaliśmy jego reżyserski debiut pt. "Kto nigdy nie żył...".
