Artykuły

Łódź. Makieta centrum z kulturą gotowa

Koncepcja nowego centrum Łodzi na terenach wokół Dworca Łódź Fabryczna i zabytkowej elektrociepłowni EC-1 - po drugiej wizycie luksemburskiego architekta Roba Kriera, który w niedzielę po południu wyjechał z Łodzi - jest już opracowana.

Krier przyjechał na weekend do Łodzi, a efektem jego pracy jest projekt przebudowy centrum miasta. Od czasu pierwszej wizyty w końcu stycznia uzgodnił z władzami miasta funkcje społeczne nowego Rynku Kobro, który powstanie blisko dworca. Nowa makieta to podstawa do określenia warunków dla inwestorów z różnych dziedzin, od kulturalnych przez usługowe i hotelarskie.

Kiedy plany zostaną zrealizowane, na 90 hektarach w okolicy dworca, nieczynnej stuletniej Elektrowni EC- 1, Łódzkiego Domu Kultury i ośrodka TVP powstanie nowe centrum Łodzi. Jego środek wyznaczy nieistniejący jeszcze plac - Rynek Kobro. W nowym centrum miasta znajdzie się Centrum Kulturalne Sztuki Świata (fundacji założonej przez reżysera Davida Lyncha, Andrzeja Walczaka współwłaściciela Grupy Atlas i Marka Żydowicza, szefa festiwalu Camerimage) w EC-1, hala festiwalowo-kongresowa, muzea, galerie, apartamentowce.

Krier przyjechał do Łodzi po raz drugi. W styczniu oglądał miasto, wygłosił też wykład na Politechnice Łódzkiej. Projekt urbanistyczny wykonuje na zlecenie miasta. - W Łodzi jest sporo przykładów dobrej i różnorodnej architektury. Wiele budynków się zachowało, choć wymagają odświeżenia. To unikat, w Niemczech na przykład się tego nie znajdzie - mówi Krier. - Ważne, żeby wprowadzając zmiany, umieć te istniejące budynki wykorzystać. I żeby o przebudowie dużo rozmawiać. Chodzi o to, żeby efekt podobał się mieszkańcom. Nie może być poczucia, że ktoś z zewnątrz coś narzuca.

Krier przygotowuje projekt urbanistyczny, ale poszczególne budynki zaprojektują architekci wyłonieni w drodze konkursów. Krier: - Ważne, żeby miastu nie zabrakło determinacji w chęci wprowadzania zmian. Warto znaleźć pieniądze, żeby w konkursach wzięli udział naprawdę dobrzy architekci. To kosztuje więcej, ale procentuje w przyszłości.

- Jestem dumny, że udało się namówić Roba Kriera, by pracował dla Łodzi. Na początku podchodził do tworzenia projektu z dystansem, ale przecież nie każde miasto ma na początku XXI wieku możliwość zagospodarowania 90 hektarów w samym centrum. Jeżeli uda nam się zawiesić wysoko poprzeczkę, nikt już nie odważy się zaprojektować niczego paskudnego. Ruszy naturalny proces równania do świetności - podkreśla Andrzej Walczak.

Pieniądze na przebudowę centrum mają pochodzić głównie z unijnych dotacji.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji