Warszawa. Kazimierz Dejmek w TVP Kultura
W poniedziałek 5 stycznia o godz. 18 TVP Kultura przypomni film dokumentalny poświęcony Kazimierzowi Dejmkowi - wybitnemu reżyserowi, dyrektorowi teatrów, jednemu z najciekawszych ludzi polskiego, powojennego teatru.
We wtorek 6 stycznia o 20.30 zaprezentowana zostanie telewizyjna wersja "Portretu" Mrożka w reżyserii Dejmka. Prapremiera sztuki odbyła się w Teatrze Polskim w 1987 roku, a w rolach głównych wystąpili Jan Englert i Piotr Fronczewski. Wówczas dramat Mrożka sprawił krytyce i widowni kłopoty interpretacyjne. W splocie losów stalinowca Bartodzieja i ofiary jego donosu, Anatola, odkrywano przede wszystkim próbę rozrachunku Mrożka z doświadczeniami własnego pokolenia.
Jak pisał Andrzej Wanat, Mrożek chciał napisać dramat "o doktrynie, która na zawsze okaleczyła swoich wyznawców i wrogów, o niemożności przyłączenia się tych kalek do świata, o tym, że jesteśmy dziećmi Stalina, o wpływie totalitaryzmu na psychikę (...), o przekleństwie wielkich utopii, o nieszczęściach wieku ideologii, o niemożności kształtowania dziejów. (...) Ludzie podobni Bartodziejowi i Anatolowi, także ci, którzy strzelali, podpalali, donosili, torturowali i wydawali wyroki, żyją wśród nas i z całym bagażem swojej pamięci i resentymentów współtworzą rzeczywistość". Po kilku wystawieniach "Portretu" (m.in. znakomitej inscenizacji Jerzego Jarockiego w Starym Teatrze w Krakowie) od 1990 roku sztuka Mrożka ani razu nie była grana w polskich teatrach. Czy jej komplikacja myślowa wciąż przerasta nasze doraźne rozrachunki z przeszłością?
Po spektaklu TVP Kultura zaprasza na kolejne wydanie magazynu teatralnego "Sceny ze sceny", w którym Łukasz Drewniak będzie rozmawiał m.in. z Jerzym Jarockim o inscenizacji "Miłości na Krymie" w Teatrze Narodowym i jego fascynacji twórczością Sławomira Mrożka.
Na zdjęciu: Kazimierz Dejmek (1924-2002).